Klon-oficer floty
Klony-oficerowie floty nosili niższe stopnie oficerskie i wspomagali wyższych stopniem oficerów Wielkiej Armi Republiki w dowodzeniu na mostkach okrętów kosmicznych. Czasem na mniejszych jednostkach, np. fregatach, dowództwo obejmowały klony osobiście.
Opis
Wyposażenie
Oficerowie floty nosili ciemnoszare mundury, z plakietkami, informującymi o ich stopniu wojskowym, na klatce piersiowej. Aby ułatwić im dostęp do niezbędnych podczas bitew informacji, wyposażono ich w datapady. Na wypadek abordażu droidów, klony-oficerowie zostali wyszkoleni w zakresie walki i wyposażeni w blastery typu DC-15S. W celu zapewnienia bezpośredniej łączności oraz aby uniknąć zbyt dużego hałasu na mostku część oficerów wykorzystywała słuchawki, dopasowane do kształtu ich głowy.
Zadania
Klony-oficerowie uzupełniali strukturę dowodzenia między wyższymi oficerami floty a załogą okrętów. Aby efektownie wspomagać swoich dowódców, zostali oni wyszkoleni z zakresie strategii. Na mniejszych jednostkach, np. fregatach typu Pelta, klony-oficerowie dowodzili na własną rękę. Cześć klonów zajmowała na mostku stanowiska przy komputerach, pilotując krążowniki lub przekazując instrukcje poszczególnym częściom załogi. W przypadku przechwycenia przekazu Separatystów oficerowie deszyfrowali wiadomości, pozyskując holograficzne wizerunki oraz odzyskując dźwięk[1].
Okresowa służba
Duża część klonów-oficerów wojsk naziemnych pełniła okazjonalnie służbę na mostkach okrętów Republiki. Część z nich, np. kapitan Rex podczas bitwy o Ryloth[2], rezygnowała z przydzielonego munduru i służyła w tradycyjnych pancerzach. Niektórzy jednak, np. komandor Wolffe podczas starcia w układzie Abregado [3] albo Ponds podczas bitwy o Ryloth[4], przyjmowali uniformy i w nich pełnili powierzone im zadania. Oficerowie naziemni mieli dowodzić na mostkach w ramach doskonalenia swoich umiejętności[5].