Bitwa o Hypori (22 BBY)

Bitwa o Hypori (22 BBY)

Bitwa o Hypori

Konflikt	Wojny klonów
Data	22 BBY
Miejsce	Hypori
Wynik	Zwycięstwo Separatystów

Strony
Republika Galaktyczna	Konfederacja Niezależnych Systemów
Dowódcy
Daakman Barrek Ki-Adi-Mundi Shaak Ti K'Kruhk Aayla Secura Alpha-77	Generał Grievous
Siły
7 Jedi Żołnierze-klony Muunilinst 10 Kanonierka Low Altitude Assault Transport Krążowniki Acclamator	Droidy bojowe typu B2 OG-9 Miny orbitalne
Straty
Daakman Barrek Sha'a Gi Tarr Seirr Wszyscy żołnierze-klony 4 klony ARC Wszystkie krążowniki Acclamator	Duża część armii droidów

Bitwa o Hypori rozegrała się w czwartym miesiącu wojen klonów, w 22 BBY i zakończyła się klęską Republiki.

Preludium

W skutek działań mistrza Jedi Daakmana Barreka oraz jego padawana, Sha'a Gi’ego, Rada Jedi dowiedziała się o olbrzymiej fabryce droidów, ulokowanej na planecie Hypori. Jedi zdecydowali się wysłać grupę uderzeniową w postaci mistrzów: Daakmana Barreka, Ki-Adi-Mundiego, Shaak Ti i K'Kruhka, rycerzy Tarr Seirra i Aaylę Securę, padawana Sha'a Gi'ego oraz armii klonów, w celu jej zniszczenia. Jako głównodowodzącego operacji wybrano Barreka, z powodu doświadczenia jakie zdobył on w operacjach na terenach Zewnętrznych Rubieży.

Historia

Bitwa

Orbitalna pułapka

"Trzeba nas natychmiast ewakuować z planety Hypori! Moje oddziały zostały całkowicie zniszczone! Niewielu... niewielu z nas zostało. Nowy generał droidów... jest nie do pokonania. Nie utrzymamy się zbyt długo. Generał Grievous poluje na nas!"

— Daakman Barrek do Obi-Wana Kenobiego, na chwilę przed swoją śmiercią.

Szczątki krążownika, będącego schronieniem dla Jedi przed droidami

Zaraz po wyjściu z hiperprzestrzenni, flota Republiki wpadła w ustawioną przez Separatystów sieć min orbitalnych, które zniszczyły lub poważnie uszkodziły krążowniki Republiki. Ocalałe okręty awaryjnie wylądowały na wrogiej planecie, tracąc możliwość odwrotu. W dodatku, armia droidów okazała się liczniejsza, niż Jedi przewidywali i szybko zlikwidowała cały przybyły oddział klonów. Ocaleli Jedi postanowili się wycofać do wraku jednego z krążowników, który zapewnił im chociaż częściową ochronę przed ostrzałem wrogów. Daakman osłaniał odwrót swoich towarzyszy, jednocześnie próbując skontaktować się z Republiką. W momencie, gdy na polu walki pojawił się generał Grievous, Barrekowi udało się połączyć z Obi-Wanem Kenobim, który wraz ze swoimi wojskami zdobył planetę Muunilinst. Przekazał mu informacje o "nowym droidzie" oraz prośbę o wsparcie. Nim jednak zdołał przekazać więcej informacji, został zabity przez Grievousa.

Jedi kontra Grievous

"Jedi! Jesteście otoczeni! Wasza armia została zrównana z ziemią! Pogódźcie się teraz z Mocą, bo to wasza ostatnia okazja! Lecz wiedzcie, że ja, Generał Grievous, nie jestem całkowicie pozbawiony litości. Zapewnię wam śmierć godną wojownika! Przygotujcie się!"

— Grievous przemawiający do Jedi, na chwilę przed atakiem.

Generał Grievous walczący z Jedi.

W tym czasie, świadomi losu towarzysza, otoczeni przez droidy, Jedi próbowali zebrać się w jedna grupę. Ku ich zaskoczeniu, droidy przerwały atak. Jedi szybko zorientowali się, że zbliża się do nich wrogi dowódca i pozostali w gotowości bojowej, w oczekiwaniu na jego przybycie. Nieformalnym dowódcą został wtedy Ki-Adi-Mundi, jako że miał największe doświadczenie. Jednak Gi, załamany z powodu straty mistrza, nie wytrzymał psychicznie i popędził na spotkanie z przeciwnikiem, mimo zakazu Mundiego. Grievous nie dał mu żadnych szans, wskoczył na niego i roztrzaskał jego ciało swoim metalowym szkieletem. Korzystając z elementu zaskoczenia, szybko zniknął z pola widzenia Jedi. Chwilę potem zaatakował ponownie, skacząc pomiędzy zebranych i rozpoczął z nimi walkę za pomocą dwóch mieczy świetlnych. Widząc w Mundim największe zagrożenie, na początku skupił się na nim. Po krótkim starciu, zmienił jednak cel i zaatakował pozostałych. Po szybkiej wymianie ciosów, z jego ręki poległ K'Kruhk. Nie tracą czujności, oparł się telekinetycznemu atakowi Shaak Ti, po czym chwycił za głowę atakującego go Tarra i zabił go silnym uderzeniem o ziemię. Następnie, drugą stopą pochwycił nacierającą Aaylę i odrzucił ją, wraz z ciałem Cereanina, daleko w szczątki statku.

Już tylko dwóch Jedi stało naprzeciwko cyborga. Nie zwalniając tempa, Grievous podjął jednoczesną walkę z Ki-Adim oraz Shaak Ti. Po chwili, silnym kopniakiem wyłączył na moment z walki Mundiego i zaczął nacierać na Togrutankę. Zdołał ją rozbroić, jednak Ti udało się zatrzymać jego potężny, kończący cios telekinezą. Powstała wskutek tego energia kinetyczna, która odrzuciła ją daleko w szczątki statku, tym samym eliminując z dalszej walki. Pozbawiony swej broni Mundi próbował kontynuować walkę, ale jego miecz został przechwycony przez Grievousa za pomocą stopy. Mimo trudnej sytuacji, mistrz Jedi zachował spokój, dzięki czemu udało mu się odebrać jeden z mieczy świetlnych przytwierdzonych do pasa cyborga. Nadal mając naprzeciw siebie niebezpiecznego przeciwnika, trzymającego teraz trzy miecze jednocześnie, postanowił pozostać w defensywie. Uważnie go obserwując czekał cierpliwie na jego ruch. Po chwili, Grievous zaatakował.

Odsiecz Muunilinst 10

"Uciekajcie Jedi, uciekajcie! Tylko odwlekacie to, co nieuniknione."

— Grievous komentujący ucieczkę Jedi.

Grievous kontra klony ARC.

W tym samym czasie, na planetę dotarła kanonierka LAAT, z elitarną drużyną komandosów, Muunilinst 10, wysłanych na ratunek przez Obi-Wana z Muunilinst. W czasie przelotu nad armią wroga, zrzucili na nią masę ładunków wybuchowych. Ponieważ jednak nie eksplodowały one od razu, droidy je zlekceważyły i ruszyły za pojazdem. Po dotarciu w pobliże pola walki, kapitan Fordo wykrył na radarze żywych Jedi i zlecił ich odnalezienie dwóm członkom oddziału, po czym ruszył na poszukiwanie pozostałych. Tymczasem kanonierka zaczęła ostrzeliwać zbliżające się do nich droidy bojowe w celu ich spowolnienia. W międzyczasie Fordo i reszta oddziału, dotarli do walczących Mundiego i Grievousa. Nastało to w momencie, kiedy cyborgowi udało się ponownie rozbroić Jedi. Ostrzał klonów, rozdzielił obydwu przeciwników, jednak mimo zaskoczenia Grievous szybko odzyskał inicjatywę i zabił czterech członków oddziału ratunkowego. W tym momencie Fordo wezwał na pomoc kanonierkę, która silnym ostrzałem zmusiła cyborga do ucieczki. Wiedząc, że jego powrót jest tylko kwestią czasu, kapitan oddziału wydał rozkaz do odwrotu, mimo sprzeciwu Ki-Adiego. Na pokładzie znajdowały się już ciężko ranne Shaak Ti oraz Aayla. Uciekając z wraku krążownika, klony odpaliły porzucone wcześniej ładunki, niszcząc sporą część armii droidów, jednocześnie zapewniając sobie bezpieczny przelot.

Reperkusje

"Może i byliśmy wyczerpani, ale kiedy ostatnio ktoś poradził sobie z pięciorgiem Jedi i to w pojedynkę? Musimy się tym zająć!"

— Ki-Adi-Mundi na zebraniu Rady Jedi, po bitwie o Hypori.

Dzięki sprawnej akcji Muunilinst 10, udało się w porę uratować życie trzem Jedi. Etain Tur-Mukan stwierdziła, że nie było uczciwe wysyłać klony na ratunek Jedi, gdyż oni sami nie zrobili by tego dla nich. Po powrocie na Coruscant, Ki-Adi-Mundi przedstawił Radzie Jedi sprawozdanie z bitwy, jednocześnie wyrażając swój niepokój, że siedmiu Jedi nie dało rady jednemu cyborgowi. Po wyleczeniu swoich ran, Aayla Secura powróciła na front i niedługo potem uzyskała tytuł mistrzyni Jedi. Shaak Ti jeszcze szybciej powróciła do zdrowia i wzięła udział, w posiedzeniu rady dotyczącej Grievousa. Jak się potem okazało, również K'Kruhk przeżył bitwę, zapadając w stan hibernacji. Po powrocie do zakonu, nadal brał aktywny udział w wojnie.

Grievous zabiera miecz K'Kruhka .

W bitwie ujawnił się nowy niezwykle niebezpieczny dowódca Separatystów, generał Grievous. Po ucieczce ocalałych Jedi i klonów, powrócił na pole walki zabierając miecz świetlny K'Kruhk’a i dołączając go do swej kolekcji. Dzięki swemu błyskotliwemu zwycięstwu nad Jedi, umocnił swoją pozycje na stanowisku dowódcy armii Konfederacji.

Mimo zniszczenia dużej liczby droidów bojowych, fabryka nadal produkowała kolejne modele maszyn dla Separatystów. Taki stan rzeczy utrzymał się do momentu, kiedy Darth Vader wydał rozkaz dezaktywacji wszystkich droidów. Większość z tych, które stacjonowały na planecie, zostały zezłomowane. Mimo zamknięcia fabryki przez Imperium Galaktyczne, nadal była ona zdolna do produkcji droidów. W 3 ABY fabryka została przejęta przez Konsorcjum Zanna, które wykorzystało ją do produkcji droidów niszczycieli dla swojej armii.

Ciekawostki

• Odcinek zawierający bitwę został nakręcony specjalnie na życzenie Georga Lucasa, który bardzo chciał, aby w serialu pojawiła się postać Generała Grievousa. Pierwotnie scenariusz do odcinka 20, zawierał walkę odrodzonego Durge'a, z Obi-Wanem i Anakinem Skywalkerem.

Źródła

•   Wojny klonów: Odcinek 20 (Pierwsze pojawienie)
•   Wojny klonów: Odcinek 21
• Labirynt zła (Tylko wspomniana)
• Zemsta Sithów (adaptacja powieściowa) (Tylko wspomniana)
• Komandosi Republiki: Rozkaz 66 (Tylko wspomniana)
• Empire at War: Forces of Corruption
• Unknown Soldier: The Story of General Grievous
• The New Essential Chronology