Plo Koon
|
Być może w archiwach są braki.
Ten artykuł wymaga poszerzenia. Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych. |
Plo Koon |
Data i miejsce śmierci: | 19 BBY, Cato Neimoidia[1] |
Miejsce pochodzenia: | Dorin[2] |
Rasa: | Kel Dor[2] |
Wzrost: | 188 cm[2] |
Kolor skóry: | Pomarańczowy |
Przynależność: | |
Profesja: |
Plo Koon był mistrzem Jedi oraz członkiem Rady Jedi, żyjącym w ostatnich latach istnienia Republiki Galaktycznej. Należał do rasy Kel Dorów, przez co nosił maskę, która umożliwiała mu funkcjonowanie na planetach, które posiadały wysokie stężenie tlenu. Gdy wybuchły wojny klonów, powierzono mu dowództwo nad 104 Batalionem, z którym brał udział w wielu bitwach oraz misjach ratunkowych.
Biografia
Wojny klonów
Pierwsza bitwa o Geonosis
Gdy Obi-Wan Kenobi został uwięziony przez hrabiego Dooku, mistrzowie Jedi Mace Windu i Yoda zdecydowali, że muszą ruszyć mu na ratunek. Mace Windu zebrał grupę Jedi, w której skład wchodził Plo Koon i ruszyli na Geonosis. Dotarli na arenę Petranaki, gdzie toczyła się egzekucja Kenobiego, Anakina Skywalkera oraz senator Padmé Naberrie. Gdy Jedi ujawnili swoją obecność, doszło do walki między Jedi, a armią droidów, w której uczestniczył Kel Dor. Wielu Jedi zginęło, a pozostali przy życiu zostali otoczeni przez droidy. Dooku zaproponował, że jeśli się poddadzą to daruje im życie, lecz ci nie przyjęli propozycji. Gdy miało dojść do zabicia ocalałych Jedi, w ostatniej chwili zostali uratowani przez mistrza Yodę, który przybył na czele armii klonów. Plo Koon oraz reszta ocalałych Jedi, rozpoczął ewakuację i wsiadł na pokład jednej z kanonierek LAAT/i. Po długich walkach, Republika odniosła zwycięstwo a wydarzenie te zapoczątkowało wojny klonów.
Bitwa w układzie Abregado
W pierwszym roku wojny, gdy Separatyści skonstruowali nową, tajemniczą broń, Rada Jedi otrzymała raporty na jej temat. Jedi postanowili, że na misję jej odszukania, wyślą mistrza Plo Koona, który kierował własną flotą. Na pokładzie Venatora o nazwie Triumphant, przebywał również Wolffe wraz z 104 Batalionem. Flota Republiki udała się na miejsce, gdzie ostatnio widziano tajemniczą broń. Po długich poszukiwaniach, udali się do układu Abregado, gdzie odkryli, że tą bronią, jest okręt o nazwie Malevolence.
Po chwili komandor Wolffe poinformował Plo, że statek wroga utrzymuje pozycję, a flota jest gotowa do działania. Koon oznajmił mu, że przed atakiem, musi skontaktować się z Anakinem Skywalkerem i Ahsoką Tano, aby Ci wsparli go w ataku. Skywalker oznajmił, że musi przedyskutować to z Radą Jedi, lecz w tym samym czasie transmisja została zagłuszona, przez okręt wroga, na rozkaz hrabiego Dooku. Lord Sithów wraz z generałem Grievousem przystąpili do testu nowej broni i nakazali wystrzelić z potężnego działa, wiązkę jonową, w stronę floty Republiki, co całkowicie unieruchomiło jej okręty, które zostały ostrzelane przez wroga i niszczone jeden po drugim. Widząc co się stało, Koon wydał swoim żołnierzom rozkaz do ewakuacji i udał się wraz z komandorem Wolffem, Boostem oraz sierżantem Sinkerem do jednej z kapsuł ratunkowych i na jej pokładzie opuścili Triumphanta, który chwilę później został doszczętnie zniszczony. Mimo tego, że udało im się uciec, nie mogli czuć się bezpieczni, ponieważ okazało się, że z powodu zbyt szybkiej ewakuacji, wszystkie systemy ich statku przestały funkcjonować. Naprawy awarii podjął się Sinker, a Wolffe zapytał się generała, czy jest szansa, że ktoś po nich przyleci. Koon oznajmił, że nie wierzy w szansę, ale jeśli będą działać wspólnie, to na pewno uda im się wyjść z tej sytuacji. Słysząc to, Sinker oznajmił, że nie wierzy w ratunek, ponieważ ze strategicznego punktu widzenia nie miało to sensu, gdyż ważniejsze było odnalezienie broni wroga. Koon oznajmił klonowi, że dla niego jest ważniejsze jego życie, a nie odnalezienie wrogiego okrętu. Po chwili Boost zauważył jedną z kapsuł. Plo użył Mocy żeby ją odwrócić i okazało się, że załoga nie żyje, a kapsuła została otworzona. Koon oznajmił podwładnym, że nie są sami. Chwilę później Sinker wraz z Boostem, ponownie próbowali przywrócić zasilanie i gdy sierżant rozważał podpięcie jednych z kabli, Boost zapytał się go, czy jest pewien, bo lepiej nie pogarszać sprawy. Ten odpowiedział mu, że nie ma co pogarszać, lecz Koon oznajmił mu, że jeśli szuka kłopotów, niech nie będzie zdziwiony jeśli je znajdzie. Po chwili Boostowi udało się przywrócić zasilanie kapsuły i otrzymali wiadomość od jednego z członków załogi kapsuły 1977, w której prosił o pomoc, ponieważ zostali zaatakowani przez droidy, które na rozkaz Dooku, niszczyły ocalałe kapsuły, aby wieść o Malevolance nie została ujawniona. Boost zobaczył atakowane klony i wraz z towarzyszami przyglądał się całemu zdarzeniu. Droidy rozszczelniły kapsułę co spowodowało, że obecne w niej klony wyleciały w próżnię, gdzie czekała ich natychmiastowa śmierć. Po chwili, droidy zauważyły kapsułę należącą do Plo oraz jego oddziału i skierowały swój statek w ich stronę. Widząc co się dzieje, Koon nakazał Boostowi oraz Sinkerowi, założyć hełmy i razem z nimi opuścił kapsułę w celu odparcia droidów. W środku został tylko Wolffe, który miał za zadanie nasłuchiwać sygnałów, mogących do nich dojść. Rozpoczęła się strzelanina w trakcie, której Wolffe odebrał sygnał od Ahsoki, o czym poinformował generała. Kel Dor odpowiedział mu, żeby utrzymywał sygnał ratunkowy. W tym samym czasie droidy zaczęły ściskać kapsułę, lecz Plo Koon, którego zaalarmował Wolffe, użył Mocy, aby przenieść Sinkera za plecy wroga, z którego zestrzelił pozostałe droidy. Koon odciął kleszcze trzymające kapsułę i przyciągnął Sinkera w swoją stronę, a wrogi statek wybuchł po zderzeniu z wrakiem Venatora. Walka się zakończyła, a klony wraz z Plo, oczekiwały na pomoc. Żołnierze byli pewni, że to koniec i w trakcie rozmowy z generałem, Sinker oznajmił, że zostali tworzeni do poświęcenia. Kel Dor opowiedział im, że ich nie poświęci i w tym samym czasie nadleciał Twilight, którym przylecieli Anakin Skywalker oraz Ahsoka Tano. Jedi wciągnęli ich na pokład swojego statku, po czym przekazali pod opiekę TB-2. Droid medyczny oznajmił Anakinowi, że szybko wrócą do zdrowia. Plo zapytał Skywalkera, czy znaleźli kogoś innego, lecz młody Jedi odpowiedział, że uratowali tylko ich. Jedi wrócili do sterów statku, a Plo wyjaśnił im całą sytuację. Po chwili ujrzeli Malevolence, a Koon nakazał im wyłączenie wszystkich systemów statku oraz R2-D2, aby wrogi niszczyciel ich nie wykrył. Chcąc sprawdzić co się dzieje, Wolffe usiłował przejść na mostek, lecz upadł, a TB-2 oznajmił klonom, że sam się tym zajmie. Malevolence ominął Twilighta, lecz natychmiast zawrócił, gdy droidy wykryły sygnał należący do TB-2. Droid zapytał się Jedi co się dzieje, a ci natychmiast zorientowali się, że wrogi niszczyciel zawraca, ponieważ wykrył droida i rozpoczęli ucieczkę. Grievous nakazał droidom wystrzelić z działa jonowego, lecz dzięki pilotażowi Anakina, udało im się uciec. Po dotarciu do floty Skywalkera, komandor Wolffe podziękował mu za pomoc, lecz ten oznajmił, że podziękowania należą się Ahsoce, która wierzyła do końca, że uda im się ich uratować. Po chwili Plo Koon oznajmił, że muszą zdać raport Radzie Jedi i udali się wraz z Tano na mostek Venatora. Komandor oraz jego towarzysze zostali skierowani na leczenie.[4]
Pierwsza bitwa o Felucję
W roku 21 BBY, Plo Koon wraz z komandorem Wollfem i 104 Batalionem, został wysłany na pokładzie Venatora o nazwie Negotiator na planetę Felucja, aby przerwać jej blokadę, utworzoną przez flotę Separatystów. Gdy tam dotarli rozpoczęła się bitwa nad powierzchnią planety. Plo dowodził oddziałami myśliwców, a Wollfe dowodził gwiezdnym niszczycielem. W pewnym momencie otrzymali sygnał o pomoc, wysłaną przez generała Jedi Obi-Wana Kenobiego oraz Anakina Skywalkera, którzy dowodzili oddziałami żołnierzy-klonów na powierzchni planety, lecz zostali przytłoczeni przez wrogie droidy bojowe należące do Separatystów. Koon natychmiast ruszył im na pomoc wraz ze swoim oddziałem, złożonym z kanonierek LAAT oraz myśliwców V-19 Torrent. W tym samym czasie Wolffe nakazał swoim podwładnym, wycelować we fregatę Separatystów, co umożliwiło Kel Dorowi i jego oddziałowi ominąć jednostki wroga, lecz ich śladem ruszyły droidy-sępy, które strzelały w ich stronę. Gdy osiadły na ogonie jednego z myśliwców należących do oddziału Koona, pilot poinformował o swojej sytuacji i poprosił generała o pomoc. Ten natychmiast zawrócił i zniszczył wrogie jednostki, za co dostał podziękowanie od swojego podwładnego. Chwilę później kanonierki LAAT, wylądowały przed oddziałami Skywalkera i Kenobiego, a gdy wszyscy weszli na pokład, odlecieli w stronę Ahsoki Tano, która dowodziła oddziałem klonów w innej części planety. W trakcie ich ewakuacji, Kenobi skontaktował się z Tano i poinformował ją, że musi się wycofać, lecz ta nie chciała posłuchać, ponieważ była pewna, że uda jej się pokonać nacierające droidy. Gdy kanonierki ze 104 Batalionu dotarły na miejsce, wylądowały przed Tano i jej oddziałem, a następnie przystąpiły do ich ewakuacji, Anakin nakazał swojej uczennicy, że musi się wycofać, ponieważ droidy wprowadzają ją w pułapkę. Ahsoka posłuchała mistrza, a podczas odlotu, przekonała się, że jej mistrz miał rację i zobaczyła liczną armię droidów, która pokonałaby jej oddział, gdyby nie zdążyli się ewakuować. Armia Republiki przegrała bitwę, a jej oddziały opuściły Felucję.[5]
Pojmanie Eetha Kotha
Po schwytaniu mistrza Eetha Kotha przez generała Grievousa, cyborg skontaktował się z Radą Jedi. Koon za pomocą komunikacji holograficznej, był obecny w momencie, gdy Jedi odsłuchiwali transmisję od generała droidów. Gdy obecni na spotkaniu Jedi, zastanawiali się jak odnaleźć miejsce przetrzymywania ich przyjaciela, do Plo podszedł komandor Wolffe, który powiadomił swojego generała, o odkryciu ukrytej wiadomości w przekazie. Kel Dor nakazał cofnąć transmisję, w której mistrz Koth, za pomocą ruchów palcami, podał współrzędne swojego położenia, które odczytał Obi-Wan Kenobi. Wraz ze swoim uczniem, Anakinem Skywalkerem oraz Adi Gallią wyruszyli z misją ratunkową do układu Saleucami.[6]
Misja ratunkowa na Vanqor
W roku 21 BBY, młody Boba Fett, w wyniku nieudanego zamachu na mistrzu Windu, poważnie uszkodził gwiezdny niszczyciel o nazwie Endurance. Umożliwiło mu to ucieczkę ze statku, który rozbił się na planecie Vanqor. Windu wraz z Anakinem Skywalkerem, udali się na miejsce katastrofy w celu sprawdzenia czy ktoś z załogi zdołał przeżyć. Gdy przeszukiwali wrak statku doszło do eksplozji bomby podłożonej przez młodego Fetta. Obaj Jedi zostali przygnieceni przez elementy statku. Udało im się wysłać R2-D2 z wiadomością do świątyni Jedi na Coruscant, którą przekazał Plo Koonowi oraz Ahsoce Tano, którzy wraz z 104 Batalionem, wyruszyli na ratunek Jedi.
Gdy dotarli na miejsce, Plo był w kanonierce, która przyłączyła się linami do mostku Venatora. Wraz z Ahsoką, podtrzymali mostek przy użyciu Mocy, a Wolffe polecił Cometowi, aby wraz z nim wyskoczył z transportowca oraz ruszył po poszkodowanych Jedi. Gdy udało im się ich wyciągnąć oraz dotrzeć na kanonierkę, Plo nakazał natychmiast odciąć liny, a następnie polecił pilotowi, aby ten oddalił się od mostka krążownika, który po chwili uległ zniszczeniu.[7]
Misja ratunkowa na Loli Sayu
Jakiś czas później, oddział kierowany przez Obi-Wana Kenobiego oraz Anakina Skywalkera, udał się na planetę Lola Sayu w celu wyciągnięcia z więzienia o nazwie Cytadela, mistrza Jedi Evena Piella oraz kapitana Wilhuffa Tarkina. Zostali schwytani przez Separatystów, ponieważ udało im się zdobyć tajne koordynaty korytarza nadprzestrzennego, znanego jako szlak Nexus. Po wielu perturbacjach, udało im się uratować Piella oraz Tarkina. Gdy próbowali uciec jednym z promów, ten został zniszczony, w wyniku czego Echo, został poważnie ranny, lecz oddział był pewien, że zginął. Republikanie zostali zmuszeni do ukrycia się na pustkowiach Lola Sayu, gdzie musieli czekać na flotę Republiki, którą dowodził Plo Koon, komandor Wolffe, Saesee Tiin, Kit Fisto oraz Adi Gallia. W trakcie marszu przez pustkowia, zostali zaatakowani przez wroga, a następnie zmuszeni do rozdzielenia. W wyniku ataku bestii, Piell został śmiertelnie ranny i chwilę przed śmiercią przekazał Ahsoce Tano, informacje na temat szlaku Nexus. Po chwili flota Republiki przybyła na miejsce, a na pokładzie jednego z gwiezdnych niszczycieli przebywał Koon, który wraz z Wolffem i Cometem, wszedł do kanonierki, a następnie udał się na powierzchnię planety pod eskortą Tiina, który dowodził atakiem myśliwców razem z resztą Jedi. Jednak nie mogli tego zrobić ponieważ flota Separatystów torowała im drogę, w wyniku czego doszło do bitwy kosmicznej. Udało im się jednak przebić, a następnie ewakuowali oddział Kenobiego oraz Skywalkera, otoczony przez droidy kraby. Odlecieli w stronę floty Republiki, która wciąż walczyła z flotą Separatystów. W trakcie lotu zostali zaatakowani przez droidy-sępy, lecz Tiin wraz z Kitem i Gallią zdołali je zniszczyć. Kanonierka z Koonem, ocalałymi i resztą jego oddziału, dotarła na jeden z krążowników, a następnie cała flota wyruszyła w kierunku planety Coruscant.[8]
Powrót na Felucję
Jakiś czas później, Plo Koon wraz ze 104 Batalionem został wysłany na planetę Felucja, gdzie miał za zadanie wesprzeć 501 Legion w misji odbicia planety z rąk armii Separatystów, dowodzonej przez generała Grievousa. Anakin Skywalker, Ahsoka Tano oraz kapitan Rex, poprowadzili swoje oddziały do zmasowanego ataku na pozycje wroga, które zaczęły ulegać ich oddziałowi. W trakcie bitwy Grievous widząc co się dzieje, postanowił przegrupować swoje jednostki do jednego posterunku z nadzieją, że uda im się utrzymać zdobyte terytorium. Plo postanowił, że powinni podzielić się na grupy, aby zmylić obronę droidów. Podzielił 104 Batalion na dwie grupy: pierwsza, dowodzona przez niego oraz Wolffe'a, miała za zadanie przeprowadzić atak z lewej flanki, natomiast druga grupa pod dowództwem Ahsoki oraz Cometa, miała za zadanie, sforsować tylny mur. Następnie polecił Anakinowi, aby ten wraz z 501 Legionem oraz Rexem, zaatakowali główną bramę. Gdy wszystkie grupy dotarły na wyznaczone miejsca, każdy z Jedi, oznajmił gotowość do działania. Koon nakazał artylerii, otworzyć ogień w stronę wrogiego posterunku, co wywołało walkę z droidami. Następnie Kel Dor polecił swoim oddziałom, żeby ruszyli za nim i wskoczył na mury posterunku. Wolffe, który wraz ze swoimi ludźmi nosił plecak odrzutowy, ruszył za swoim generałem. Po zakończeniu walk, Anakin pochwalił Cometa za wykonanie zadania. Skywalker widząc, że nie ma z nimi Ahsoki, zapytał się klona, gdzie przebywa jego uczennica. Comet oznajmił, że osłaniała tyły, gdy jego grupa forsowała mur. Anakin rozkazał klonom, przeszukać cały teren, jednak nie udało im się odszukać młodej padawanki. Nastepnego dnia, Kel Dor czekał z Anakinem na dalsze informacje w sprawie Ahsoki. Gdy Rex oznajmił Skywalkerowi, że przeszukali teren tuzin razy i nie znaleźli żadnego śladu, Skywalker rozkazał mu wznowić poszukiwania. Plo Koon, powiedział Anakinowi, że zaalarmowano wszystkie siły na Zewnętrznych Rubieżach oraz wywiad wewnątrz Konfederacji. Następnie powiedział mu, że muszą wracać na Coruscant. Gdy Anakin odpowiedział, że nigdzie nie idzie, Kel Dor oznajmił przyjacielowi, że emocje zaburzają jego osąd i muszą ruszać. Anakin pogodzony z sytuacją, nakazał Rexowi wezwać ludzi i przygotować się do odlotu. Plo Koon wraz ze 104 Batalionem i 501 Legionem, opuścił Felucję.[9]
Qiilura oraz Adi Gallia
W dalszym okresie wojny Plo został wysłany do układu Qiilura, aby zablokować jego dołączenie do Separatystów. Dołączył do niego Wolffe, wraz ze swoimi oddziałami, po powrocie z misji humanitarnej na Aleen.[10] Gdy gwiezdny niszczyciel Adi Galli został zaatakowany przez generała Grievousa, a ona sama trafiła do niewoli, Plo wraz komandorem ruszyli jej na pomoc. W trakcie walki, Kel Dor wraz z Wolffem i żołnierzami ze 104 Batalionu, udali się na okręt generała Grievousa. Udało im się uwolnić Adi Gallię, a Wolffe oznajmił Koonowi, że Grievous zdołał uciec. Plo nakazał komandorowi, aby jego oddział zniszczył resztę działających droidów, lecz po chwili zza ściany wyjawili się R2 oraz C-3PO, którzy zostali schwytani przez droidy, które zaatakowały statek, na którym byli przetrzymywani przez piratów. Wolffe rozpoznał dwa droidy i potwierdził ich tożsamość, a po krótkiej wymianie zdań, wszyscy udali się na gwiezdny niszczyciel.[11]
Rozkaz 66
Pod sam koniec wojen klonów, w roku 19 BBY, Koon został wysłany na Cato Neimoidię, gdzie przydzielono mu dowództwo nad armią Republiki. W trakcie bitwy, gdy leciał myśliwcem pod eskortą dwóch klonów, został przez nie zestrzelony i zabity, ponieważ jeden z nich otrzymał wiadomość, z poleceniem wykonania rozkazu 66.