Mandalorianie

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Przeglądasz kanoniczną wersję tego artykułu.
Przejdź do legendarnej wersji tego artykułu.


Być może w archiwach są braki.

Ten artykuł wymaga poszerzenia.


Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych
Ten artykuł wymaga poszerzenia o: The Mandalorian.

Pomóż mi, Obi-Wanie Kenobi. Jesteś moją jedyną nadzieją.

Ten artykuł potrzebuje przypisów.


Uwaga! Niektóre sekcje tego artykułu, lub też cały artykuł muszą zostać opatrzone odpowiednimi przypisami. Pomóż nam ulepszyć ten artykuł i dodaj do niego przypisy.

Mandalorianie byli ludem wojowników pochodzącym z planety Mandalora. Walka była dla nich sensem życia i przez wieki brali udział w wielu wojnach. W swoim postępowaniu kierowali się ściśle określonym kodeksem honorowym, a złamanie go okrywało Mandalorianina hańbą.

Historia

Czasy starożytne

Podczas istnienia Starej Republiki Mandalorianie toczyli wojnę z Zakonem Jedi, którą jednak przegrali, gdyż nawet tak doborowi wojownicy nie mogli równać się z użytkownikami Mocy. Jakiś czas później Tarre Vizsla jako pierwszy Mandalorianin w historii został Jedi. Zasłynął również jako twórca specyficznego miecza świetlnego, który został nazwany mrocznym mieczem. Posługiwał się nim będąc rycerzem Jedi, a po śmierci Tarre'a jego broń została złożona w świątyni na Coruscant. Jednakże klan Vizsla również rościł sobie prawa do mrocznego miecza. Gdy miał miejsce upadek Starej Republiki, jeden z członków tego klanu zakradł się do świątyni Jedi i zabrał stamtąd mroczny miecz. Ta broń pozwoliła domowi Vizsla wielokrotnie zjednoczyć wszystkich Mandalorian.[2]

Republika Galaktyczna

W końcowym okresie istnienia Republiki Galaktycznej wśród Mandalorian wybuchła wojna domowa między lojalnymi tronowi na Mandalorze Obrońcami, a Strażą Śmierci wyznającą wojownicze tradycje ludu.[3] W wyniku konfliktu zginęło mnóstwo Mandalorian, a władzę przejęła pacyfistyczna frakcja Nowych Mandalorian. Przewodząca nimi księżna Satine Kryze, która na własnej skórze doświadczyła okrucieństwa wojny domowej, podjęła przebudowę społeczeństwa Mandalory w duchu pokojowej ścieżki i odcięcia się od wojowniczej przeszłości. Obrońcy pozostali jej wierni, jednak Straż Śmierci nie mogła pogodzić się z nowym stylem życia Mandalorian i domagała się powrotu dawnych tradycji. Jednakże jej dogmaty nie cieszyły się dużym poparciem, w związku z czym Straż Śmierci musiała zejść do podziemia.[4] Lecz obranie pokojowej polityki nie oznaczało całkowitej rezygnacji z walki - klany wewnątrz siebie nadal mogły szkolić nowych wojowników, a najlepszych z nich rekrutowano w szeregi Obrońców, których na czas wojen klonów wyznaczono do szkolenia żołnierzy Republiki.[3] Natomiast członkowie Straży Śmierci w tym okresie przebywali na zesłaniu na Concordii. Przewodził nimi wtedy Pre Vizsla, który oficjalnie był lojalnym Satine gubernatorem księżyca. Gdy jednak na Mandalorę przybył Obi-Wan Kenobi w sprawie ataku Mandalorianina na siły Republiki, Vizsla ujawnił swoje prawdziwe oblicze i stoczył walkę z mistrzem Jedi. Odtąd Straż Śmierci zajmowała się knuciem kolejnych spisków przeciwko Nowym Mandalorianom.[4] Ponieważ tradycjonaliści się ujawnili, musieli opuścić Concordię i założyli nową kwaterę na Carlacu, gdzie zniewolili tubylczą rasę Ming Po. W 20 BBY trafili tam Ahsoka Tano i Lux Bonteri, gdyż ten drugi szukał sojuszników do próby zabicia Dooku. Cała akcja skończyła się walką między Tano i Vizslą.[5] W jej wyniku Straż Śmierci była zmuszona opuścić Carlac, by uniknąć ataku ze strony Republiki. Następny obóz założyła na Zanbarze, gdzie jej członkowie sprowadzili Dartha Maula i Savage'a Opressa po uratowaniu ich w 19 BBY. Zabraccy bracia zgodzili się pomóc Straży Śmierci w przejęciu kontroli nad Mandalorą w celu uzyskania obustronnych korzyści. We współpracy z użytkownikami ciemnej strony mandaloriańscy tradycjonaliści utworzyli Kolektyw Cienia skupiający najpotężniejsze organizacje przestępcze galaktyki, między innymi Huttów, Czarne Słońce czy Syndykat Pyke.[6] Zgodnie z planem Dartha Maula, Kolektyw Cienia przypuścił na Mandalorę atak, którego siły porządkowe lojalne Satine nie były w stanie odeprzeć. Następnie do akcji wkroczyła Straż Śmierci, która powstrzymała przestępców. Wszystko to zostało zaaranżowane, by zdyskredytować Nowych Mandalorian w oczach społeczeństwa Mandalory i dać ogromne poparcie dla Straży Śmierci. W następstwie tych wydarzeń Satine Kryze została odsunięta od władzy, a tron przejął Pre Vizsla. Zdradził on jednak Maula oraz Opressa i uwięził ich. Zabrakowie wydostali się z więzienia, a Maul wyzwał Vizslę na pojedynek o władzę nad Strażą Śmierci powołując się na kodeks Mandalorian. Sith wygrał walkę zabijając Pre i przejmując przywództwo. Na nowego władcę Mandalory wyznaczył Almeca,[7] który w 21 BBY został skazany za korupcję.[8] Jednak z podporządkowania się Maulowi wyłamała się Bo-Katan Kryze, która nie zamierzała się zgodzić na rządy osoby nie będącej Mandalorianinem. Była ona całkowicie oddana kodeksowi Mandalorian i twierdziła, że nie obejmuje on istot spoza jej ludu.[7] W efekcie Straż Śmierci podzieliła się na lojalnych Maulowi mandaloriańskich super komandosów i Nocne Sowy skupiające wojowników, którzy podążyli za Bo-Katan. Kulminacją tych wydarzeń była wielka bitwa o stolicę Mandalory. Natomiast sam Maul został schwytany przez Dartha Sidiousa.[9] Został on następnie uwolniony przez super komandosów.[10] Z kolei chaos na Mandalorze uspokoiła dopiero interwencja Republiki, która do końca wojny okupowała rodzinną planetę Mandalorian.

Czasy Imperium

Gdy Republika została przemieniona w Imperium Galaktyczne, Mandalora i podlegające jej systemy w naturalny sposób stały się zależne od nowego rządu, który ustanowił tam swojego gubernatora w osobie Gara Saxona, założył akademię i utworzył lojalną wobec Imperium jednostkę Mandalorian, którą nazwano imperialnymi super komandosami. W pewnym momencie do akademii zaczęła uczęszczać Sabine Wren, która podczas nauki pracowała nad nową, niezwykle groźną bronią. Jednakże w pewnym momencie imperialni wykorzystali efekty prac młodej Mandalorianki przeciwko jej rodakom. Zrozpaczona Sabine zdecydowała się na ucieczkę, by nie doszło do powtórki takiej sytuacji. Jednakże ten czyn jak również zbudowanie śmiercionośnej broni uczyniły ją zdrajczynią w oczach innych Mandalorian. Nawet jej własny klan się od niej odwrócił.[11] Dowodząca nim hrabina Ursa Wren (i jednocześnie matka Sabine) uczyniła to, by klan Wren nie został w odwecie zniszczony przez Gara Saxona.[12] Po kilku latach pracy jako łowczyni nagród ostatecznie dołączyła do rebelianckiej ekipy działającej na Lothalu i wraz z nowymi kompanami prowadziła tam walkę z Imperium.[13] W 3 BBY Komórka Feniks na wniosek Sabine zdecydowała się wyznaczyć przez Concord Dawn nową trasę zaopatrzeniową. W tym okresie ta planeta znajdowała się pod kontrolą Obrońców, którzy przenieśli się tam z Mandalory po zakończeniu wojen klonów. Pierwsza próba negocjacji zakończyła się fiaskiem, gdyż Obrońcy byli opłacani przez Imperium i zaatakowali rebeliantów. Wtedy to Sabine wraz z Kananem Jarrusem po śmiałej akcji zdołała pojmać dowodzącego Obrońcami Fenna Rau i wymusić na nim zaakceptowanie żądań rebeliantów, którzy odtąd mogli swobodnie przelatywać przez system.[3] Przełomowe wydarzenia podczas imperialnej okupacji terytorium Mandalorian nadeszły w 2 BBY. Wpierw Gar Saxon wraz z oddziałem imperialnych super komandosów wybił wszystkich Obrońców w ich kwaterze na trzecim księżycu Concord Dawn. Choć byli oni lojalni tronowi na Mandalorze, to imperialny gubernator Mandalory uważał ich za kłopot. Wtedy to doszło do potyczki między nim i jego ludźmi, a Fennem Rau, Sabine Wren i Ezrą Bridgerem. Podczas starcia młoda Wren udowodniła Rau, że nie zapomniała mandaloriańskich nauk i dzięki temu zyskała jego szacunek. W efekcie Fenn oficjalnie zdecydował się dołączyć do Rebelii.[14] Do opinii publicznej zostało podane, iż Obrońcy zostali straceni za zdradę.[12] Jakiś czas później Sabine zabrała z Dathomiry mroczny miecz[15] i dała na przechowanie Kananowi, który odbył na temat tej broni rozmowę z Fennem. Wspólnie doszli do wniosku, by nauczyć Sabine posługiwania się mrocznym mieczem. Liczyli w ten sposób na ponowne zjednoczenie Mandalorian i ich przymierze z Rebelią. Pomimo początkowych oporów, młoda Wren zdecydowała się podjąć naukę pod okiem Jarrusa i przy wsparciu Bridgera. Gdy już osiągnęła przyzwoity poziom, zapadła decyzja, by udać się na Krownest, gdzie mieściła się siedziba klanu Wren.[11] Sabine za pomocą mrocznego miecza miała przekonać bliskich do przymierza z rebeliantami. Jednak Ursa nie okazywała przybyłym zbytniego entuzjazmu i nawet w sekrecie poinformowała o ich obecności Gara Saxona, licząc, że ostatecznie zapewni swojemu klanowi bezpieczeństwo. Jednak gubernator Mandalory ją zdradził i wydał wyrok na klan Wren twierdząc, iż Ursa udzielała schronienia rebeliantom. Wywiązała się potyczka między imperialnymi super komandosami, a klanem Wren wspieranym przez Fenna Rau, Kanana Jarrusa i Ezrę Bridgera. Natomiast Sabine stoczyła pojedynek z Garem, do którego zgodnie z mandaloriańskim kodeksem nikt nie miał prawa się wtrącać. Wygrała, lecz zdecydowała się darować Saxonowi życie. Ten próbował ją podstępnie zabić strzelając młodej Wren w plecy, lecz Ursa go uprzedziła i sama pozbawiła życia imperialnego gubernatora Mandalory. Następstwem wydarzeń na Krowneście było uwolnienie się klanu Wren spod jarzma imperialnych super komandosów, a Sabine i Fenn Rau zdecydowali się pozostać wśród swoich rodaków, by pomóc im w walce o niezależność Mandalory.[12]

W efekcie wśród Mandalorian wybuchła nowa wojna domowa między lojalistami Imperium wśród których znalazł się klan Saxon, a Mandalorianami chcącymi niezależności od rządu imperatora wśród których znalazł się klan Wren.[16] Kluczowe wydarzenia podczas walk o niezależność Mandalorian nadeszły podczas 1 BBY. Wtedy to powstańcy zamierzali uwolnić Alricha Wrena, który jako znany renegat miał dla nich ważne znaczenie propagandowe, natomiast imperialni super komandosi pod wodzą Tibera Saxona (brata Gara) ukończyli odbudowę Księżnej - superbroni skonstruowanej niegdyś przez Sabine Wren kiedy ta uczęszczała do Akademii Imperialnej. To właśnie przez tę broń była ta cała afera związana z ucieczką Sabine. Księżna namierzała pancerz na który była ustawiona i wysyłając potężne impulsy elektromagnetyczne smażyła żywcem wojownika wewnątrz zbroi. Powstańcy zdołali uwolnić Alricha Wrena, lecz jednocześnie pro-imperialni Mandalorianie wysłali do boju Księżną, która pomimo ograniczonego zasięgu pokazała powstańcom jakie stanowi dla nich śmiertelne zagrożenie. Odtąd zniszczenie tej broni stało się ich priorytetem. Rdzeń superbroni znalazł się na gwiezdnym niszczycielu Tibera Saxona. Buntownicy zaatakowali ten okręt dzieląc się na dwie grupy - pierwsza miała wykasować wszelkie dane o Księżnej z komputerów, a druga zniszczyć broń. Misja powstańców zakończyła się dla nich całkowitym sukcesem i śmiercią Tibera Saxona. Podczas walk Sabine Wren początkowo chciała zwrócić swoje dzieło przeciwko oddziałom Imperium, lecz ostatecznie po namowach Bo-Katan Kryze postanowiła zniszczyć broń wybierając rozwiązanie godne Mandalorian, a nie imperialnych. Po misji zniszczenia Księżnej, Sabine postanowiła przekazać mroczny miecz Bo-Katan, a ta zgodziła się objąć przywództwo nad powstańcami. Wierność przysięgły jej klany Vizsla, Rook, Eldar, Kryze i Wren oraz Obrońcy. Sprzymierzeni Mandalorianie zaczęli się szykować do walki oczekując na spodziewany kontratak Imperium na Mandalorę.[17]

Zasady i funkcjonowanie

Podstawową jednostką podziału społeczeństwa mandaloriańskiego były klany, które z kolei były skupione w większe domy. Każdy Mandalorianin nosił nazwisko identyczne z nazwą jego klanu. Najpotężniejszym z nich był klan Vizsla należący do domu o tej samej nazwie. To właśnie wojownicy z tego klanu najczęściej zostawali przywódcami Mandalory. Każdy klan w swojej obrębie szkolił potomków na przyszłych wojowników, a metody nauczania były kwestią wewnętrzną. Siedziby klanów znajdowały się na różnych planetach należących do terytorium Mandalorian, np. klan Wren zlokalizowany był na Krowneście.

Przywódca ludu Mandalorian nosił tytuł Mand'alora,[18] jednak za rządów Nowych Mandalorian Satine Kryze porzuciła ten tytuł na rzecz bycia księżną. Najbliższym współpracownikiem monarchy był wicekról, którym za czasów okupacji Imperium (i jednocześnie imperialnym gubernatorem) był Gar Saxon. Rolę strażników tronu pełnili Obrońcy, do których werbowano najlepszych wojowników ze wszystkich klanów - kryteria rekrutacji były bezstronne, liczyły się jedynie umiejętności.

Mandalorianie byli ludem lubującym się w walce, która była ich sensem życia. Jednakże Nowi Mandalorianie próbowali odejść od tych ścieżek i uczynić swój lud pokojowo nastawionym społeczeństwem, co z kolei wywoływało sprzeciwy Straży Śmierci. Lecz nawet polityka Nowych Mandalorian nie oznaczała całkowitej rezygnacji z walki, gdyż klany wewnątrz siebie nadal mogły szkolić kolejnych wojowników. Jednak obalenie Satine Kryze oznaczało kres pacyfistycznej frakcji i pokojowy styl życia obywateli Mandalory stał się przeszłością. Postępowanie Mandalorian regulował ściśle określony kodeks honorowy. Jednym z jego założeń była możność wyzwania przywódcy jakiejś grupy na pojedynek o władzę lub inne idee przyświecające wyzywającemu. Żadna z osób postronnych nie miała prawa wtedy mieszać się do takiej walki. Zwycięzca pojedynku osiągał swoje cele i mógł zabić przeciwnika lub darować mu życie (co zdarzało się bardzo rzadko). Złamanie kodeksu honorowego okrywało Mandalorianina hańbą i potem takiemu wojownikowi niełatwo było odzyskać utracony honor. Złamania kodeksu można było się dopuścić na przykład poprzez kolaborację z obcym rządem okupującym Mandalorę czy nawet stawianie interesów tegoż rządu ponad interesy Mandalorian jak również dopuszczając się dezercji z szeregów Mandalorian bez względu na motywy. Z tego powodu Fenn Rau uważał za zdrajców zarówno Gara Saxona jak i Sabine Wren.

Przypisy

Źródła