Raymus Antilles
|
Być może w archiwach są braki.
Ten artykuł wymaga poszerzenia. Prosimy, rozbuduj go, korzystając z zaleceń edycyjnych. |
Raymus Antilles |
Data i miejsce śmierci: | 0 BBY, Tantive IV[1] |
Miejsce pochodzenia: | Alderaan[2] |
Rasa: | Człowiek |
Wzrost: | 188 cm[3] |
Kolor włosów: | Brązowe |
Kolor oczu: | Brązowe |
Kolor skóry: | Jasna |
Przynależność: | |
Profesja: | Kapitan[1] |
Raymus Antilles był pochodzącym z Alderaana mężczyzną działającym pod zwierzchnictwem senatora Baila Prestora Organy oraz jego żony, Brehy. W okresie galaktycznej wojny domowej służył u boku księżniczki Leii Organy jako kapitan korwety konsularnej Tantive IV. Był obecny na pokładzie podczas przechwycenia planów Gwiazdy Śmierci i lotu na Tatooine, podczas którego zostali doścignieni przez Imperium Galaktyczne, a ich pojazd padł ofiarą abordażu. Antilles zginął uduszony z ręki Dartha Vadera, lecz nie wyjawił mu żadnych pożądanych przez Imperium informacji.
Biografia
Raymus Antilles pochodził z Alderaana, gdzie zamieszkiwał razem z żoną i dwoma córkami.[5]
Upadek Republiki Galaktycznej
W czasach Republiki Galaktyczne służył pod rozkazami senatora Baila Organy, który reprezentował Alderaan w Senacie Galaktycznym. Jakiś czas po wydaniu rozkazu 66 Raymus razem z Organą udał się na pokład zadokowanego w budynku Senatu Tantive'a III, po czym opuścili Coruscant z zamiarem zajęcia się uratowaniem choć kilku Jedi. Wkrótce Organa skontaktował się z Yodą i Obi-Wanem Kenobim, których następnie zabrali na pokład swojej korwety. Po śmierci senator Padmé Amidali Bail Organa przekazał pod rozkazy Antillesa droidy C-3PO i R2-D2, rozkazując o nie dbać, a także wyczyścić pamięć jednostki protokolarnej.[4]
Życie rodzinne
Przez swoje późniejsze oddanie służbie księżniczce Leii Organie niejednokrotnie był zmuszony opuszczać rodzinę na tygodnie, a czasem nawet miesiące, pozostawiając ukochaną samą z dziećmi, które od czasu narodziny widywał od święta. Znając jednak stawkę, którą było funkcjonowanie Sojuszu Rebeliantów, uważał swoje poświęcenie za konieczne. Ponadto Leia zadbała, aby jego bliscy otrzymali należytą opiekę finansową podczas jego nieobecności, co chociaż częściowo rekompensowało im brak głowy rodziny.[5]
Plany Gwiazdy Śmierci
W roku 0 BBY Raymus Antilles służył na pokładzie Tantive IV podczas bitwy o Scarif, która zakończyła się wykradnięciem planów Gwiazdy Śmierci i przekazaniem ich na pokład Profundity, do którego Tantive IV był zacumowany. Żołnierzom Sojuszu udało się zgrać je na datakartę i w ucieczce przed Darthem Vaderem przenieść na Tantive IV, następnie odłączając korwetę i skutecznie uciekając Imperium Galaktycznemu, po czym plany trafiły w ręce Antillesa. Mężczyzna nie znając zawartości dyskietki przekazał ją znajdującej się na pokładzie księżniczce Leii Organie, pytając o zawartość dysku, lecz ta jedynie odpowiedziała zagadkowo, że mieści się na nich nadzieja.[6]
Będąc w nadprzestrzeni Leia mając na uwadze kiepski stan techniczny pojazdu zapytała Antillesa, czy uda im się dolecieć do celu, co Raymus miał sprawdzić dopiero po wizycie w centrum dowodzenia. Tam kapitan zażądał raportu i dowiedział się o możliwych problemach w utrzymaniu prędkości nadświetlnej ze względu na uszkodzony motywator. Zapowiedziano, że podróż na Tatooine zajmie godzinę. Następnie oficer wspomniał o pozostawianych jako ślad po każdym skoku śladowych ilościach materiału cząsteczkowego, którego obecność może umożliwić namierzenie ich. Ponadto podczas unieruchomienia pojazdu w porcie cumowniczym Profundity doszło do przeciążenia systemu, przez co znacznie spadła siła ich ognia i pól ochronnych. Wiedząc, że ponowne spotkanie z Imperium jest kwestią czasu, Antilles zapytał o sprawność kapsuł ratunkowych, na co Helfun Rumm zgłosił o ich pełnej sprawności, co słysząc Corla Metonae zapewniła, że nie dojdzie do takiej potrzeby. Wkrótce został jednak nadany list gończy o priorytecie czerwonym, co oznaczało kontrolę każdej jednostki modelu CR90, a przetrwały z konfrontacji z Vaderem żołnierz Toshma Jefkin wyraził silną obawę z ponownego spotkania z Mrocznym Lordem Sithów. Raymus dopytał go o jego samopoczucie, na co ten podzielił się z resztą załogi swoimi skrajnymi odczuciami po spotkaniu ze swoim niedoszłym oprawcą, którego uznał za niepowstrzymaną maszynę do zabijania.[5]
Raymus w obliczu trwającego niepokoju powrócił do swojej kajuty, gdzie chciał napisać listy pożegnalne do swojej żony i obu córek, z zamiarem przekazania zawierającego je cylindra funkcyjnego komuś, kto w razie ataku opuści pokład kapsułą ratunkową. Przez dłuższy czas nie potrafił jednak ubrać swoich myśli w słowa, a kiedy już zaczął pisać, korweta wyrwała się gwałtownie z nadprzestrzeni. Antilles skierował się na mostek, gdzie dowiedział się o uszkodzeniu motywatora i brakującej do osiągnięcia celu ćwierci parseka, którą Tantive IV był zmuszony pokonać w prędkości podświetlnej, co zająć miało 8 minut. Chwilę później korweta padła jednak ofiarą wrogiego ostrzału, co zgodnie z meldunkiem pilota było spowodowane wyjściem z nadprzestrzeni gwiezdnego niszczyciela. Kapitan nakazał odpowiedzenie okrętowi ogniem i przekierowanie wszystkich sił na osłonę rufową, aby zmaksymalizować szanse na dolecenie na Tatooine. Wkrótce na pokładzie doszło do przeciążenia generatora osłon, co zmusiło załogę do wyłączenia reaktora i umożliwiło imperialnym pochwycenie ich promieniem ściągającym. Antilles skierował załogę do kapsuł ratunkowych, podczas gdy sam zaczął szukać po pokładzie księżniczki Leii. Słysząc odgłosy walki z imperialnymi siłami abordażowymi udało mu się odnaleźć ją w jednym z korytarzy, gdzie ta odprawiała R2-D2, a następnie przekazał jej o konieczności ewakuacji. Organa jednak odmówiła i wydała mu rozkaz uratowania jak największej ilości osób, po czym sama wyraziła zamiar odpowiedzenia na przychodzącą transmisję ze Scarifa. Wiedząc, że widzą się po raz ostatni, pożegnała się z Antillesem, który następnie skierował się do korytarza i przygotował na próbę odparcia imperialnych wojsk. Kiedy przybyli szturmowcy, udało mu się zestrzelić pierwszych dwóch z nich, lecz następna fala znacznie przewyższyła go liczebnością, w obliczu czego zerwał się do odwrotu. Wkrótce został jednak dogoniony w drodze do swojej kajuty i obezwładniony uderzeniem z kolby karabinu, po czym wrodzy żołnierze zabrali go żywego przed oblicze Vadera.[5] Mroczny Lord Sithów zaczął dusić go za gardło, unosząc kapitana ponad podłogę i pytając o plany Gwiazdy Śmierci. Antilles zaprzeczył, jakoby mieli posiadać takie dane i odparł, że ich pojazd jest statkiem konsularnym lecącym z misją dyplomatyczną. Vader zapytał więc o przewożonego zgodnie z zastosowaniem korwety ambasadora, po czym udusił Raymusa i rzucił nim o ścianę korytarza.[1]
Przypisy
Źródła
- Zemsta Sithów
- Łotr 1
- Raymus
- Nowa nadzieja (Pierwsze pojawienie)
- Encyklopedia postaci (uzupełniona i rozszerzona)
- Captain Antilles w Databanku