Miasto w Chmurach/Legendy

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.

Przejdź do wersji kanonicznej.
Przeglądasz legendarną wersję tego artykułu.


Miasto w Chmurach.

Miasto w Chmurach to olbrzymia konstrukcja zawieszona w atmosferze gazowego giganta Bespin. Pełniło dwie podstawowe funkcje: kopalni i rafinerii gazu tibanna oraz ośrodka turystyczno-rozrywkowego.

Historia

Początki

Kolonia została wybudowana na życzenie lorda Ecclessisa Figga, Korelianina znanego ze swojej ekscentryczności. Początkowo była tylko kopalnią i rafinerią, ale stopniowo rozbudowywano ją i przekształcano, aż w końcu stała się znaną i chętnie odwiedzaną atrakcją turystyczną. Sprzyjało temu dogodne położenie planety w pobliżu Szlaku Koreliańskiego. Gości przyciągały liczne sklepy, kasyna i luksusowe hotele, a także możliwość obserwowania wielobarwnych formacji gazowych w atmosferze Bespina.

Przed bitwą o Hoth

Uwaga: informacje w poniższym paragrafie pochodzą ze źródła oznaczonego jako Infinities. Ich kanoniczność nie jest do końca potwierdzona.

Lando wygrywa stanowisko barona-administratora.

W rok po bitwie o Yavin na Bespinie pojawił się Lando Calrissian. Jego niesamowite szczęście w grze w sabaka skłoniło barona-administratora miasta Dominica Raynora do wyzwania go na karciany pojedynek. Początkowo przybyszowi nie wiodło się dobrze – przegrał swój statek i wszystkie dotychczasowe wygrane. Jednak z niespodziewaną pomocą przybył Lobot, ofiarowując Calrissianowi anonimowy podarek – 5 milionów kredytów. W kolejnej grze tym razem Lando był górą – Raynor lekkomyślnie dołożył do puli Miasto w Chmurach i przegrał. Pozbawiony stanowiska zmuszony był opuścić kolonię, odgrażając się przy tym zwycięzcy. Jak się później okazało, za sukcesem nowego barona-administratora stali mieszkańcy miasta, którzy mieli już dość swojego zarządcy i zgodzili się na kontrybucję, którą następnie zebrał Lobot i przekazał ją Lando. Wygraną zapewniła kochanka Raynora, Ymir, która użyła odpowiedniego urządzenia do zmiany wartości kart. Chciała bowiem zobaczyć galaktykę i wyrwać się z Bespinu, a jedynym sposobem na zachęcenia kochanka do podróży było pozbawienie go funkcji administratora kolonii.

Okres władzy Imperium

Lando cieszył się nowym stanowiskiem jedynie przez dwa lata. Tuż po bitwie o Hoth wizytę w mieście złożył Darth Vader. Było to dla zarządcy bardzo niemiłe zaskoczenie, gdyż dotąd kolonia szczęśliwie unikała zainteresowania Imperium, co bardzo odpowiadało części klientów skupujących tibannę. Vader, powiadomiony przez łowcę nagród Bobę Fetta o rychłym przybyciu Millennium Falcona, postanowił zastawić tu pułapkę na Hana Solo. Lando zawarł z nim umowę: zobowiązał się pomóc w schwytaniu swojego dawnego przyjaciela pod warunkiem, że Miasto w Chmurach pozostanie wolne od wojsk Imperium. Czarny Lord złamał jednak porozumienie. Najpierw kazał torturować Hana Solo, by (jak się później okazało) dostać w swe ręce Luke'a Skywalkera, a potem nakazał przewiezienie Leii i Chewiego na swój statek, choć wcześniej obiecał pozostawić ich pod opieką Lando. Postawiony pod ścianą Calrissian pomógł w ucieczce księżniczce i Wookiemu, jednak na uratowanie Solo było za późno – zamrożony w karbonicie znajdował się już na statku Boby Fetta. W ramach nagrody za wytropienie poszukiwanych Vader oddał łowcy kapitana Falcona, za którego głowę Jabba wyznaczył sowitą nagrodę. Tymczasem zwabiony podstępem na Bespin Luke zmuszony był samotnie stawić czoło Czarnemu Lordowi. Przyszły Jedi zdołał ujść z życiem i uciec dzięki pomocy przyjaciół, ale pojedynek przypłacił utratą ręki; poznał też prawdę o losie swojego ojca. Po tych zdarzeniach placówka przeszła we władanie Imperium. Rozwścieczony niepowodzeniem i "zdradą" Vader oddał miasto pod zarząd wojskowy. Funkcję dowódcy garnizonu, a zarazem zarządcy miasta, pełnił kapitan Treece, który obrócił pracujących przy wydobyciu gazu Ugnaughtów w niewolników. Ci jednak wzniecili powstanie przeciwko swym oprawcom. Walki doprowadziły do ewakuacji większości mieszkańców miasta, ponieważ Ugnaughtowie zaminowali placówkę niebezpiecznymi bombami. Lando Calrissian wsparł powstańców, ale pełną kontrolę nad miastem odzyskał dopiero po bitwie o Endor, kiedy to wojska Rebelii zdołały odbić kolonię.

Po bitwie o Endor

Lando po raz kolejny stracił miasto na rzecz Hutta Zorby w taki sam sposób jak je zdobył – w grze w karty. W czasie kampanii wielkiego admirała Thrawna przeciwko Nowej Republice Miasto w Chmurach ponownie znalazło się pod kontrolą Imperium. Tutejsze zakłady zaopatrywały imperialną machinę wojenną w gaz tibanna. Po porażce Thrawna miasto okupowały wojska Odrodzonego Imperium, sprzymierzone z gangsterem Reelo Barukiem oraz Odrodzonymi. W roku 12 ABY kres tej obecności położył Kyle Katarn, który dzięki pomocy Lando Calrissiana przedostał się do kolonii poprzez dolne poziomy. Dawny administrator zdołał nawet zorganizować Jedi pomoc w postaci oddziału strażników, który zaatakował patrolujących miasto szturmowców i gangsterów pracujących dla Baruka, umożliwiając tym samym Katarnowi przedostanie się na górne poziomy kolonii. Na jednej z platform lądowiskowych Katarn natknął się na Tavion Axmis, uczennicę Desanna. Po zaciętym pojedynku mężczyzna udowodnił swą wyższość nad Mroczną Jedi. Pokonana kobieta wyjawiła gotowemu ją zadusić Kyle'owi, że Jan Ors wciąż żyje i jest więziona przez jej mistrza w Instalacji Cairn.

Sytuacja miasta ustabilizowała się po podpisaniu pokoju między Nową Republiką a Resztkami Imperium. Odtąd działa bez specjalnych zakłóceń, wciąż pełniąc funkcję kolonii górniczej i przyciągając turystów.

Konstrukcja

Jedna z komór do zamrażania karbonitowego.

Miasto miało kształt dysku, poniżej którego zamontowano rdzeń zakończony unipodem. Kolonię podzielono na 392 poziomy, poszczególne sekcje pełnią określone funkcje. Poziom zero to główny plac na szczycie konstrukcji, dalej, posuwając się w dół, znajdują się luksusowe hotele, kasyna i muzea (kondygnacje 1-50), dzielnica mieszkalna przeznaczona dla klas wyższych (bogatych kupców, władz miasta itp.) (poziomy 51-100), biura administracji kolonii (101-120). Dalej rozciągały się mniej przyjazne dla turystów rejony: poziomy 121-160 to dzielnica zwana Miastem Portowym, gdzie koncentrowało się życie półświatka – były tam bary, kasyna oraz doki przemysłowe, kwitnęła przestępczość i wszelkiego typu nielegalna działalność. Kolejna sekcja to siedziby służb serwisujących (161-220). Najniższe kondygnacje pełniły już funkcje stricte przemysłowe. I tak był tu umiejscowione fabryki (221-280), zakłady przetwarzające gaz tibanna oraz kwatery górników (281-370). Zlokalizowane najniżej (poziomy 370-392) ogromne generatory promieni ściągających oraz 3600 silników grawitacyjnych utrzymywały miasto w miejscu. Zamontowany na końcu rdzenia unipod wyposażono w 32 generatory promieni ściągających Novaldex G47, skalibrowanych tak, by wyłapywały wyłącznie spinowe cząsteczki gazu, których przetworzenie było znacznie tańsze. Całość miała 16,2 kilometra średnicy i 17,2 km wysokości.

Miasto zbudowano tak, aby było odporne na niezwykle silne podmuchy wiatru. Centralny rdzeń o kilometrowej średnicy miał za zadanie wyłapywać niebezpieczne podmuchy i kierować je ku górze. Dodatkowo pełnił funkcję systemu odprowadzania odpadów.

Władze i mieszkańcy

Władzę nad Miastem w Chmurach pełniły trzy główne organy: baron-administrator, Exex oraz Parlament Gildii. Nad bezpieczeństwem kolonii czuwały siły policyjne zwane Skrzydlatą Strażą. Populacja miasta wynosiła około sześciu milionów, nie wliczając droidów. Jednak ostatni oficjalny spis mieszkańców przeprowadzono przed przejęciem miasta przez Imperium, toteż od tego czasu trudno z całą pewnością stwierdzić ich dokładną liczbę. Mieszkańcy to przedstawiciele najróżniejszych ras, natomiast większość górników stanowią Ugnaughtowie, znani ze swojej wytrzymałości i uzdolnień technicznych.

Ciekawostki

  • W początkowej wersji scenariusza do Nowej nadziei Miasto w Chmurach miało być stolicą Imperium zlokalizowaną na Alderaanie. Pomysł ten jednak zarzucono z powodu braku funduszy[1].
  • W wersji specjalnej filmu Imperium kontratakuje sceny w mieście znacznie zmieniono: dodano więcej widoków samej kolonii oraz okna, przez które widać panoramę miasta (wygenerowaną komputerowo). Wcześniej nie było to możliwe z powodu ograniczeń technologicznych i finansowych.

Przypisy

Źródła