Awizo dyplomatyczne typu Consular

Awizo dyplomatyczne typu Consular

Awizo typu Consular

Podstawowe dane
Pełna nazwa:	Koreliańskie awizo dyplomatyczne typu Consular
Producent:	Corellian Engineering Corporation^[1]
Rodzaj:	Korweta ^[1]
Specyfikacja techniczna
Długość:	115 m^[1]
Silniki:	3 atomizery radialne Dyne 577^[1]
Hipernapęd:	Tri-arc CD-3.2^[1]
Uzbrojenie:	Brak^[1]
Różne
Załoga:	8 osób^[1]
Pasażerowie:	16 osób^[1]
Ładowność:	1000 t
Cena:	1 250 000 cr (nowy) 400 000 cr (używany)
Rola:	Statek dyplomatyczny^[1]
Przynależność:	Republika Galaktyczna^[1] Jedi^[2]

Awizo dyplomatyczne typu Consular to statek kosmiczny stosowany przez Republikę w jej końcowych latach. Był używany jako jednostka dyplomatyczna.

Charakterystyka

Statki były malowane częściowo, kolor symbolizujący immunitet dyplomatyczny. Choć zazwyczaj barwa ta zajmowała tylko część kadłuba, jednostki służące na samym Coruscant bywały pokrywane czerwoną farbą niemal w całości. W razie gdyby ktoś zdecydował się złamać immunitet awiza, wyposażono je również w silne osłony. Innym charakterystycznym elementem statku były liczne anteny komunikacyjne, konieczne w tak dużej liczbie ze względu na różnorodność systemów wykorzystywanych przez rozmaite kultury, z którymi pasażerowie awiza mogliby chcieć nawiązać kontakt. Do ich obsługi wyznaczano dwóch oficerów łącznościowych.

Aby zapewnić podróżującym maksimum komfortu, a równocześnie umożliwić nieskrępowane prowadzenie poufnych rozmów dyplomatycznych, rządowe wersje okrętu wyposażono w specjalnie ekranowaną kapsułę salonową, przeznaczoną dla szesnastu osób. Była ona praktycznie nie do przeniknięcia przez systemy podsłuchowe i wyposażona w systemy bezpiecznej łączności. Jako że często wyznaczano ją na miejsce ważnych spotkań dyplomatycznych, dla podwyższonego bezpieczeństwa myślącą załogę redukowano do minimum, w miarę możliwości zastępując ją droidami. W warunkach hangarowych kapsuła mogła być bez większych problemów odczepiona od statku i wymieniona na inną, specjalnie dostosowaną do fizjologii którejś z obcych ras, jakie awizo miało okazję gościć, aby stworzyć dyplomatom możliwie najlepsze warunki pracy. Kapsuła mogła też być awaryjnie odstrzelona w przypadku ataku na statek. W takiej sytuacji mogła służyć przebywającym na jej pokładzie dyplomatom jako szalupa ratunkowa z własnym napędem, systemami podtrzymywania życia i innymi akcesoriami. Poza salonem, Consulary posiadały jeszcze dwie kapsuły ratunkowe, z których każda mogła pomieścić osiem osób.^[1]

Konfiguracje

Corellian Engineering Corporation wyprodukowała również uzbrojoną wersję tej jednostki, wyposażoną w trzy turbolasery, która bywała wykorzystywana do zwalczania piratów czy też do zadań patrolowych. W ramach modyfikacji statku do tego standardu zamiast kapsuły dyplomatycznej montowano inną, opancerzoną i uzbrojoną. Takich jednostek używały między innymi Republikańskie Siły Porządkowe podczas wojny nadprzestrzennej Starka. Później część awiz przebudowano na pełnoprawne okręty wojenne klasy korwet, a podczas wojen klonów wyprodukowano znaczną ilość wariantów wymiennych kapsuł, dzięki którym można było przekształcić jednostkę dyplomatyczną na nosiciel myśliwców (kapsuła-hangar), okręt rakietowy (kapsuła z czterema wyrzutniami średnich rakiet, dziesięcioma lekkich, lub jedną wyrzutnią ciężkich rakiet przeciwokrętowych), jednostkę medyczną (kapsuła medyczna ze zbiornikami z bactą), zwiadowczą (aparatura wykrywająca i zakłócająca) lub eskortową (do dziesięciu lekkich działek laserowych).

Historia

Awiza pojawiły się na rynku około 990 BBY, kiedy to stał się on bardzo popularny wśród dyplomatów.^[3] Statki te służyły jednak Republice jedynie przez blisko czterdzieści lat, spełniając stawiane przed nimi zadania. Najczęstszymi wysuwanymi pod ich kątem zastrzeżeniami były te dotyczące zbyt małych rozmiarów oraz wynikającego z nich ubogiego wyposażenia (w opinii republikańskich dyplomatów, którzy przywykli do luksusów zapewnianych przez latające ambasady o standardzie godnym pięciogwiazdkowego hotelu). Dzięki małym rozmiarom nie rzucające się w oczy awiza typu Consular były natomiast doceniane i często stosowane przez członków Zakonu Jedi, którzy nie lubili skupiać na sobie zbytniej uwagi otoczenia.

Po zakończeniu wojen klonów wiele spośród uprzednio masowo produkowanych statków tego typu zostało zezłomowanych, jednak dużo spośród nich uniknęło tego losu. Część przemieniono na patrolowce, niektóre sprzedano w ręce osób prywatnych, inne znów trafiły do piratów lub Rebeliantów. Również dla przemytników zakup Consulara mógł być opłacalny, choć rzadko który z nich posiadał fundusze, które pozwoliłyby mu na zakup takiej jednostki. Następcami awiz były korwety koreliańskie.

Znane egzemplarze i ich misje

Radiant VII - Qui-Gon Jinn i Obi-Wan Kenobi przylecieli nim na pokład Saak'aka, aby rozwiązać problem blokady Naboo. Został on zniszczony przez Neimoidian.
Wybitny i Ekliptyka - wysłane z misją do sektora Senex na planetę Asmeru w celu podjęcia negocjacji z Frontem Mgławicy. Wybitny został zniszczony przez asteroidę podczas unikania ataków Frontu, a Ekliptyka zatonęła w jeziorze na Asmeru, jednak jej załoga ocalała.