Interludium na Darkknell

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.

Interludium na Darkknell
Interlude at Darkknell
Autor/rzy:
Informacje wydawnicze
Wydanie oryginalne: Bantam Spectra
1999
Wydanie polskie: Wydawnictwo Amber
2001
Przekład: Maciej Szymański
Typ publikacji: Opowiadanie
Pełne informacje o wydaniach
Chronologia w uniwersum
Kanoniczność: Legendy
Okres historyczny: Era Imperium
Czas akcji: 0 BBY


Interludium na Darkknell (Interlude at Darkknell) to opowiadanie, które napisali wspólnie Timothy Zahn i Michael A. Stackpole. Składa się ono z 5 częsci (I, II, III, IV i epilog). T. Zahn jest autorem pierwszej i czwartej części, natomiast M. A. Stackpole napisał część drugą, trzecią i epilog. Opowiadanie opublikowane zostało w Stanach w 1999 roku w zbiorze opowiadań pt. Opowieści z Nowej Republiki, który w Polsce wydano w 2001 roku.

Streszczenie

Część I – Timothy Zahn

Na planecie Anchoron w mieście Treitamma, senator Garm Bel Iblis szykuje się do wygłoszenia przemówienia. Do kompleksu Centrum Politycznego Treitamma przybyły z tej okazji setki gości. Senator przybył na Anchoron wraz z żoną Arriannyą i ich dwoma synami. Ostatnio w ich małżeństwie nie układało się najlepiej. Przyczyną sporów były różnice poglądów politycznych. Żona senatora pochodziła ze starych rodów Światów Środka i żywiła bezgraniczną i niezachwianą wiarę w Palpatine'a i jego Imperium. Niebawem Bel Iblis miał dolać oliwy do ognia odkrywając w swoim przemówieniu prawdę o imperatorze Palpatine i jego tajnych planach dotyczących niedawno proklamowanego Imperium.

Niedługo przed jego wystąpieniem wicedyrektor Centrum, Graskt, przyniósł mu kartę danych przysłaną rzekomo od kogoś z jego ekipy z Coruscant. Bel Iblis był zdziwiony, że posłaniec nie kontaktował go wcześniej, ponieważ Sena wysyłając mu przesyłkę podałaby kurierowi prywatną częstotliwość jego Komlinku. Kiedy wsadził kartę do swojego notesu komputerowego okazało się, że przysłał mu ją Aach. Imię Aach było kryptonimem posłańca Baila Organy, z którego usług wicekról Alderaana korzystał tylko w sprawach najistotniejszych dla Sojuszu Rebeliantów. Posłaniec prosił o spotkanie przy północno-wschodnim wyjściu z kompleksu Centrum Treitamma. Bel Iblis postanowił spotkać się z nim jeszcze przed przemówieniem. Na miejscu Aach powiedział senatorowi, że doszło do przełomu w sprawie projektu Tarkina. Sojuszowi zaproponowano sprzedaż informacji na temat projektu – Informator miał się zjawić w mieście Xakrea na Darkknell w knajpce o nazwie Obszar Nieciągłości. Bail prosił Bel Iblisa żeby wysłał tam zaufanego człowieka.

W pewnym momencie podczas rozmowy Bel Iblisa i Aacha gmach Centrum Politycznego Treitamma rozerwała potężna eksplozja, niszcząc kompletnie kompleks. Senator i posłaniec przeżyli wybuch tylko dzięki temu, że znajdowali się daleko od epicentrum i osłonił ich stojący koło nich śmigacz. Detonator termiczny zabił całą rodzinę senatora i setki istot znajdujące się w Centrum Politycznym. Aach z trudem odciągnął zdruzgotanego Bel Iblisa od miejsca zbrodni. Zamach popleczników Palpatinea na senatora Bela Iblisa nie udał się. Senator żył, ale Imperialni o tym nie wiedzieli. Aach zdołał Bel Iblisa przekonać by ten ostatni zszedł do podziemia. Senator zgodził się nie ujawniać, że przeżył wybuch, lecz zdecydował, że to on poleci na Darkknell po dane o projekcie Tarkina i w ten sposób przyczyni się do ukończenia dyktatury imperialnych zbrodniarzy. Na Darkknell odleciał statkiem Aacha, który pozostał na Anchoronie, żeby zebrać informacje na temat zamachu dla Baila Organy i Mon Mothmy.

Ysanna Isard.

Tuż przed dotarciem Bel Iblisa do Obszaru Nieciągłości na Darkknell, informator pragnący sprzedać Sojuszowi dane na temat projektu Tarkina miał niemiłą przyjemność spotkać Morandę Savich. Moranda jest złodziejką ściganą przez Służbę Ochrony Korelii a konkretnie przez inspektora Hala Horna. Wytropił i przegonił ją już z Korelii, Kreeling, Dorsis i Mantarran aż wreszcie wylądowała na Darkknell i miała nadzieję, że w końcu Horn się zniechęci i da sobie spokój. Jednak teraz pijąc swój ulubiony likier gralijski i paląc cygaro skupiła swoją uwagę na mężczyźnie, który czekał na kogoś kilka stolików dalej. Sztywna postawa niewysokiego blondyna podpowiadała jej, że jest on wojskowym. Ciągle sprawdzał jedną kieszeń, której wypukłość zdradzała, że chowa tam pakiet kart danych. Moranda potrzebowała pieniędzy na kontynuowanie ucieczki, więc z gracją i zwinnością godną jej reputacji podmieniła pakiet kart w kieszeni blondyna i wyniosła się z lokalu.

Bel Iblis dotarł do Obszaru Nieciągłości wkrótce potem, jednak pozostało mu jedynie wysłuchać historię informatora o tym jak został okradziony. Informator, przekonany o tym, że złodziej sprzeda dane władzom i Tarkin szybko odgadnie, że to on je wykradł, postanowił się ulotnić. Jednak Bel Iblis stwierdził, że tak sprytny złodziej na pewno spróbuje sprzedać swój łup temu kto da więcej, więc postanowił skontaktować się z osobą, którą polecił mu Aach, żeby pomogła mu w poszukiwaniach.

Na Coruscant w pałacu imperialnym dyrektor wywiadu imperialnego, Armand Isard, wezwał do swojego gabinetu swoją córkę, agentkę Ysannę Isard. Oboje ich cechowała niepohamowana ambicja i bezwzględność. Armand postanowił zlecić córce bardzo trudne zadanie, które mogło jej pomóc zrobić szybko karierę albo zniszczyć ją. Miała odzyskać pakiet ośmiu kart, które wykradziono w układzie Despayre i wywieziono na Darkknell, gdzie zamknięto już porty kosmiczne. Podczas rozmowy Armand ze zdumieniem stwierdził, że jego córka wie o projekcie Gwiazdy Śmierci, budowanej na orbicie planety Despayre przez Tarkina. Dodatkowo Armand Isard był w całą sprawę wplątany także osobiście, ponieważ domniemany złodziej został polecony do pracy przy projekcie przez jego bliskiego współpracownika.

Część II – Michael A. Stackpole

Kiedy Hal Horn dotarł na Darkknell do miasta Xakrei, gdzie spodziewał się otrzymać pomoc słynnej z uczciwości policji, zatrzymała go ściana biurokracji. Podczas podróży śledził wiadomości, w których informowano o śmierci senatora Korelii Bela Iblisa zabitego podczas zamachu, o który oskarżono rebeliantów. Na Darknell zepsuto mu humor do końca. Tutejszy wymiar sprawiedliwości odmówił mu pomocy przy poszukiwaniu Morandy Savich z powodu nagonki na jakichś agentów Rebelii. Dodatkowo oficer Agencji Obrony Darkknell, pułkownik Nyroska oznajmił mu, że zablokowano porty kosmiczne. W końcu jednak Nyroska postanowił pomóc Hornowi przynajmniej tym, że wpisze Savich na listę podejrzanych.

Ysanna Isard wylądowała na Darkknell wraz ze swym pomocnikiem agentem Trablerem. Był on doszczętnie oddany Imperium, potężnie zbudowany i niezbyt bystry. Władze Darkknell nic nie wiedziały o ich pobycie i misji, więc byli zdani sami na siebie. Zaraz po przybyciu Ysanna wzięła się za poszukiwania, zaczynając od miejscowego półświatka. Według jej rozumowania agent rebelii pewnie potrzebował nowej tożsamości, więc wystarczyło znaleźć tego, który mu ją da i kupić od niego jego nowe dane.. Najpierw postanowili sprawdzić podejrzany o takie praktyki lokal przy East Ryloth Street, pozostawiając sobie na później ten na Palpatine Parkway.

Hal Horn dotarł lewitaksówką na East Ryloth Street. Podziękował Devaronianinowi prowadzącemu lewitaksówkę za ostrzeżenie przed okolicą i poleceniu mu bardziej bezpiecznej West Ryloth Street i wyruszył do sklepu ze starociami o nazwie Imperium Zapomnianych Skarbów Arky'ego. Właściciel sklepu, Seb Arkos, był jego „starym kumplem”. Kiedy wszedł do sklepu, Arky nie był zbyt zachwycony – kiedyś Horn załatwił Arky'emu i Boosterowi Terrikowi darmową wycieczkę na Kessel do kolonii karnej za produkowanie doskonałych podróbek dokumentów identyfikacyjnych i tranzytowych. Kiedy Hal zapytał go o Morandę Savich, Arky stwierdził, że nikogo takiego nie zna. Wtedy Horn pogroził mu, że zadomowi się w jego sklepie, będzie sprawdzał wszystkich jego klientów i rozpocznie od tego, który jest z nimi aktualnie w sklepie. Owym klientem był senator Bel Iblis, który za rekomendacją Aacha właśnie nawiązał kontakt z Arky'm będącym także rebelianckim łącznikiem. Koreliancki senator poznał funkcjonariusza KorSecu i niemal rzucił się do ucieczki myśląc, że to zasadzka, ale powstrzymał się od tego. Arky w końcu uległ Hornowi i przyznał, że Moranda kontaktowała się z nim ostatnio w sprawie nowych dokumentów tożsamości i niedługo ma go odwiedzić.

Plany Gwiazdy Śmierci w okresie wojen klonów.

Jednak do tej ostatniej uśmiechnęła się fortuna, bowiem idąc do Arky'ego była świadkiem przyjazdu Horna i zdążyła się ukryć na ulicy. Kiedy Moranda obserwowała sklep, przyjechał jeszcze jeden śmigacz. Wysiadła z niego kobieta, od której biło wywiadem imperialnym. Kobieta była agentem Ysanną Isard i maszerowała wprost do sklepu Arky'ego. Moranda wcześniej sprawdziła skradzione karty danych, które były zaszyfrowane kodem imperialnym i łącząc to z zamknięciem kosmoportów i nagonką na rebeliantów na Darkknell doszła do wniosku, że ma przechlapane. Po zobaczeniu agentki imperialnej wpadła w panikę i postanowiła pozbyć się szybko datakart. W końcu zdecydowała, że wrzuci je do śmigacza, którym przybyła agentka. W tym celu podeszła do śmigacza i spytała siedzącego w nim drugiego agenta o drogę, wrzucając jednocześnie karty szczeliną przy oknie wprost do drzwi śmigacza.

Tymczasem Isard wewnątrz sklepu rozpoznała Hala Horna, słynnego detektywa i wykiełkował jej w głowie plan, dzięki któremu miała nadzieję znacznie zwiększyć swoje szanse w tej misji. Zagadnęła Horna, przedstawiając się jako Katya Glasc ze Służby Bezpieczeństwa Darknell i poprosiła go by poszedł z nią do jej śmigacza. Kiedy wyszli ze sklepu zdumiony Horn zobaczył poszukiwaną przez siebie Morandę odchodzącą od śmigacza agentki. Chciał pobiec za nią, jednak Ysanna zatrzymała go i kazała Trablerowi załatwić zbiega. Trabler wycelował w plecy Morandy, lecz Horn nie miał zamiaru przyglądać sie jej zabójstwu i posłużył się Mocą, powodując, że Trabler swym blasterem typu Luxan Penetrator trafił Morandę tylko w bark. Isard nie pozwoliła Hornowi sprawdzić stan leżącej Morandy i nalegała by pomógł jej z misją. Żeby nakłonić go do współpracy skłamała, że poszukiwani przez nią rebelianci mogą mieć coś wspólnego z niedawnym morderstwem jego rodaka senatora Bel Iblisa i Horn zgodził się jej pomóc. W sklepie Arky’ego Bel Iblis, który rozpoznał słynną z brutalności Ysannę Isard, ponaglił Seba Arcosa, żeby przyśpieszył finalizację ich interesów zanim do sklepu wpadnie także Imperator i po odjeździe Isard i Horna pobiegł sprawdzić co stało się z kobietą, do której strzelał agent czekający w śmigaczu. Morandę znalazł ranną, ale żywą i zabrał ją do Arky’ego, żeby ją opatrzyć.

Część III – Michael A. Stackpole

Podczas śledztwa prowadzonego z agentką "Glasc" i agentem Trablerem, Hal Horn odwiedził wiele zapyziałych dziur oraz także porządnych lokali w zachodniej dzielnicy Xakrei, takich jak sklep dla smakoszy kawy, w którym właśnie "Glasc" przesłuchiwała na zapleczu właścicielkę. Jednak nigdzie nie znaleźli śladu po zabójcy senatora. Natomiast Horn zaczął podejrzewać, że "Glasc" i Trabler nie są lokalnymi darkknellskimi agentami, za jakich się podają. Na jakiś trop natknęli się dopiero w Obszarze Nieciągłości. Horn przejął tam inicjatywę i od właściciela lokalu wydostał informacje. Kiedy pokazał mu zdjęcia podejrzanych, otrzymane od Glasc, Hal dowiedział się, że w lokalu był podejrzany blondyn z jednego ze zdjęć oraz to, że dużo zamieszania koło niego narobiła jakaś kobieta z cygarem i potem kiedy do blondyna dosiadł się jakiś człowiek, to blondyn głośno mówił, że został okradziony i szybko opuścił lokal. Horn od razu domyślił się, że ową kobietą była paląca cygara złodziejka Moranda Savich. Jednak kiedy już miał właścicielowi pokazać jej zdjęcie pokazał mu zamiast niego zdjęcie swojej żony a właściciel lokalu zaprzeczył żeby ją kiedyś widział. Historyjka opowiedziana mu przez "Glasc" zaczynała się walić i wszystko wyglądało na to, że chodzi tu o coś zupełnie innego. Poszukiwano tu raczej jakiś przedmiot a ci dwaj agenci są raczej agentami wywiadu imperialnego. W każdym razie Moranda i on także znaleźli się w poważnych tarapatach.

Inspektor Hal Horn (Valin Halcyon).

Kiedy Moranda poczuła się trochę lepiej, poszła wraz z Bel Iblisem do swego mieszkania, żeby się przebrać. Podczas rozmowy Moranda odgadła, że Bel Iblis jest rebeliantem oraz zaskoczyło ją i przeraziło, że ową agentką, która kazała do niej strzelać jest Ysanna Isard. Natomiast Bel Iblis był kompletnie zaskoczony kiedy z rozmowy wyszło, że to Moranda zwędziła poszukiwane przez niego karty danych. Dobili targu i za 50000 kredytów Moranda obiecała Bel Iblisowi je sprzedać. Ku przerażeniu Iblisa, Moranda oznajmiła mu, że karty znajdują się w śmigaczu Isard, ale obiecała je stamtąd odzyskać.

Hal Horn jadąc śmigaczem z "Glasc" miał czas myśleć i w ogóle nie podobało mu się co z tego wyszło. Kiedy dodał do siebie to, że skradziona rzecz poszukiwana przez Isard miała pewnie dużą wartość i najpewniej zahaczała o tajemnicę państwową, brutalność i bezwzględność tej udanej dwójki oraz to, że prawdopodobnie są oni agentami wywiadu imperialnego, to wyszło mu, że prędzej czy później zlikwidują go, bo za dużo wie. Zatrzymali się w mieście przy posesji, która wyglądała jak bezpieczna kryjówka wywiadu. Trablera z nimi nie było, "Glasc" wysłała go gdzieś coś sprawdzić. Kiedy weszli do domu, w jednym z pokoi zaatakował go ukryty Trabler. Jednak Horn wyczuł go i dał radę go powalić i wyszarpnąć mu jego blaster. Isard zaczęła strzelać do Horna. Kiedy Trabler ruszył na Horna z wibronożem, ten ostatni zastrzelił go. Po krótkiej wymianie ognia Horn zdołał przekonać "Glasc", że bez niego nie znajdzie tego, czego szuka. Glasc wyjawiła mu, że naprawdę nazywa się Ysanna Isard i jeżeli zrobił by jej krzywdę dyrektor wywiadu imperialnego kazał by go zabić wraz z jego rodziną. Horn musiał się zgodzić założyć sobie dławikołnież, który miał gwarantować jego posłuszeństwo. W razie nieposłuszeństwa Isard włączyłaby go i pasek zacisnął by się na jego szyi dusząc go. Automatycznie włączał się także kiedy Isard zaniknąłby puls lub Horn znalazłby się za daleko od niej. Horn zaproponował wrócić do Obszaru Nieciągłości, bo był to jedyny lokal, w którym mieli gralijski likier, bez którego Moranda nie mogła żyć.

Część IV – Timothy Zahn

Po dotarciu do Obszaru Nieciągłości Isard i Horn odkryli, że właściciel, który widział wcześniej zajście między Savich i blondynem zniknął – według relacji barmana ktoś do niego zadzwonił i on wybiegł z lokalu jak oparzony. Była to sprawka Savich, która podszywając się pod urzędnika informowała go, że w miejscowości Raykel jego ojciec miał wypadek. Tym samym znikł ich ostatni ślad. W kostnicach ani szpitalach Savich nie przyjęto i Horn wykluczył aby Seb Arkos mieszał się w sprawy, które na pewno by go pogrążyły. Isard zdecydowała, że będzie musiała wpaść do tajnej kwatery wywiadu, żeby podłączyć się do sieci służby bezpieczeństwa i nakazać im sprawdzić wszystko na temat właściciela lokalu.

Moranda realizując swój plan, przejrzała listę nieprzekupnych policjantów, którą zrobił dla niej Seb Arkos i wybrała z niej pułkownika Nyroskę. Następnie połączyła sięz nim i powiedziała mu, że posiada bardzo cenne dane, które poszukują na planecie agenci imperialni i sprzeda je darkknellskiej służbie bezpieczeństwa za milion kredytów. Pułkownik zlecił swojemu adiutantowi, porucznikowi Barclo, żeby namierzył on Savich. Wykryto, że dzwoniła ona skądś z mieszkań w Karflian Nestling. Natychmiast wysłano tam śmigacze z drużyną interwencyjną, ale Morandy z Bel Iblisem dawno tam już nie było. Savich powtórzyła numer jeszcze raz i Nyroska wysłał śmigacze jeszcze do Little Duros na południe miasta. W końcu Bel Iblis spytał Morandy po co to robi i kiedy dowiedział się, że chce ona wywabić Isard do którejś z siedzib służby bezpieczeństwa, powiadomił ją, że Isard na pewno tam nie pójdzie, ponieważ może skorzystać z lokalnej tajnej placówki wywiadu, która jest podłączona do sieci służby bezpieczeństwa i nie będzie się przy tym rzucać w oczy. Jedyna taka placówka w mieście znajdowała się w małym nieczynnym butiku o nazwie Czyste Niebo. Kiedy zdumiona Moranda spytała Bel Iblisa skąd o tym wie, odpowiedział jej, że ma swoje dojścia i podejrzliwie przyglądająca mu się Savich nie rozpoznała w nim senatora Korelii. Isard zauważyła śmigacze Nyroski pędzące miastem tam i z powrotem i wraz z Hornem podążyła do placówki wywiadu, żeby sprawdzić czy darkknellskie służby czegoś nie znalazły.

Savich i Bel Iblis czekali już naprzeciwko tajnej placówki wywiadu, kiedy wreszcie Isard dotarła swym śmigaczem. Bel Iblis patrząc przez makrolornetkę zauważył na karku Horna dławikołnierz, co nieco skomplikowało im plan działania, bowiem nawet Savich nie chciała śmieci inspektora Horna. Moranda kupiła w sklepie z elektroniką to, czego potrzebowała i była gotowa do działania.

W tym czasie Isard w placówce wywiadu podłączyła się do sieci i dowiedziała się o propozycji Savich dla służby bezpieczeństwa. Wtedy odezwał się komlink Horna. Okazało się, że skontaktowała się z nim Moranda z propozycją dla Isard. Zaproponowała jej, że przy jednakowych warunkach jakie postawiła służbie bezpieczeństwa może datakarty sprzedać jej. Jeżeli Isard załatwi pieniądze do godziny, to przekaże jej karty w magazynie nr 14 w sektorze Firtee na północ od miasta. Isard oczyszczając sobie przedpole wysłała wszystkich funkcjonariuszy Nyroska na ćwiczenia do kosmoportu.

Bel Iblis przeszedł do następnej części planu i zadzwonił do Nyroski, przedstawiając się jako wspólnik Savich. Stwierdził, że Morandę sprawa przerosła i jeżeli Nyroska wydostanie go z tego bagna, to wystawi mu Savich. Jako miejsce jej pobytu podał kawiarnię naprzeciwko butiku Czyste Niebo. Kiedy Nyroska próbował zebrać swych podwładnych odkrył, że ktoś wysłał mu ich na ćwiczenia, więc zabrał ze sobą tylko porucznika Barclo i Thykele ze sąsiedniego biura.

Garm Bel Iblis.

Kiedy Isard i Horn wyszli z Czystego Nieba, żeby wsiąść do śmigacza Isard, odezwał się znowu komlink Horna. Znowu dzwoniła do nich Moranda, która podwyższyła stawkę do dwu milionów kredytów. Był to tylko wybieg, którym chciała zmylić czujność Isard. W trakcie rozmowy Savich włączyła rejestrator, na którym wcześniej nagrała się i zostawiła go w kubku w kawiarni na przeciwko Czystego Nieba. Nieświadoma tego Isard dalej wysłuchiwała jak nagrany głos Morandy wskazuje jej drogę do punktu spotkania.Jednak tuż przed włączeniem rejestratora obok Isard i Horna upadła z hukiem skrzynka i Horn wyraźnie słyszał huk spadającej skrzynki z komlinku. Od razu domyślił się, że Moranda jest w pobliżu, jednak nie wyjawił tego Isard. W pewnym momencie przechodząca koło nich kobieta zwróciła uwagę na Horna. Rozradowana kobieta przedstawiła się jako Allyse Conroy. W rzeczywistości była to przebrana Moranda, którą nie rozpoznał nawet Horn. Allysa wypytywała go co porabiał od ich ostatniego spotkania i przytuliła go mocno, rozpinając mu chyłkiem dławikołnierz. Zdezorientowany Horn nie wiedział co począć. Wtedy Allyse stwierdziła, że musiała się pomylić i odchodząc zderzyła się niby przypadkiem z Isard, kradnąc jej przy tym identyfikator. Wściekła za zderzenie Isard odrzuciła ją na drzwi swojego śmigacza, co Moranda wykorzystała by do znajdujących się tam kart danych dorzucić jeszcze identyfikator Isard.

W tym momencie na miejsce dotarł pułkownik Nyroska, który zatrzymał całą trójkę. Moranda przedstawiła się jako Ysanna Isard i wskazując na prawdziwą Isard poleciła Nyroskowi by ją zatrzymał, bo jest ona Morandą Savich. Wściekła Isard powiedziała, że to ona jest Ysanną Isard, jednak kiedy nie wierzący jej Nyroska zażądał jej identyfikatora, ze zgrozą stwierdziła, że go nie ma. Kiedy Nyroska zapytał Horna, co tu jest właściwie grane, ten ostatni, zgodnie z prawdą, stwierdził, że nie widział właściwie żadnego identyfikatora, który by potwierdzał, że ktokolwiek jest tu Ysanną Isard. Więc Nyroska zabrał całą trójkę do swojego biura żeby wyjaśnić sprawę. Po ich odjeździe Bel Iblis zabrał karty danych ze śmigacza Isard i poszedł za Sebem Arkosem przygotować ich ucieczkę z planety.

W biurze Nyroski potwierdziła się tożsamość Isard. Wściekła na nich Isard zdenerwowała się jeszcze bardziej kiedy powiedziano jej, że rzekoma Allysa Conroy zwiała. Na całej planecie ogłoszono alarm. Wkrótce Isard odleciała na Coruscant zdać raport z misji zostawiając Nyroskę i Horna z zadaniem schwytania Savich.

Epilog – Michael A. Stackpole

W pałacu imperialnym na Coruscant, Ysanna Isard weszła do biura swego ojca, dyrektora wywiadu imperialnego Armanda Isarda. Armand oświadczył jej, że po przeczytaniu jej raportu rozmawiał już z Imperatorem i nie zostanie ona ukarana śmiercią za niepowodzenie na Darkknell. Ysanna oświadcza jednak, że nie obawia się śmierci, ponieważ Imperator czytał już jej prawdziwy raport z misji. Wtedy do biura weszli gwardziści. Ysanna oznajmiła mu, że jest on oskarżony o zdradę. Okazało się, że kiedy Isard badała dowody podczas dochodzenia, odkryła, że odciski palców człowieka rozmawiającego ze złodziejem, który ukradł karty danych na Despayre, należą do senatora Bela Iblisa. Na tej podstawie Ysanna wywnioskowała, że jej ojciec zdradził Imperium dla Rebelii. Wahającemu się dotąd Bel Iblisowi zabił proimperialną żonę, żeby wyeliminować osobę łączącą go z Imperium i popchnąć go do rebeliantów, wywabiając go sprytnie tuż przed zamachem poza budynek. Następnie wysłał swoją córkę na samobójczą misję, żeby mieć pretekst do zerwania z Imperium. I na koniec dostarczając rebeliantom dane na temat Gwiazdy śmierci udowodnić im swoje szczere intencje. Wszystko to po to, żeby za pośrednictwem Rebelii obalić Imperatora i potem zdradzając ich, Armand uzyskałby tron dla siebie. Imperator uwierzył Ysannie i przekazał jej stanowisko ojca, którego skazał na śmierć.

Zawartość

[Pokaż/Ukryj]
Postacie Stworzenia Modele droidów Wydarzenia Miejsca
Organizacje i tytuły Rasy rozumne Pojazdy i statki Broń i technologia Różne

Postacie

Modele droidów

  • MD (Tylko wspomniany)

Wydarzenia

Miejsca

Organizacje i tytuły

Rasy rozumne

Pojazdy i statki

Broń i technologia

Różne

Wydania

Data premiery Kraj wydania Numer ISBN Wydawnictwo Objętość Format Cena
1999 (w Opowieści z Nowej Republiki) USA --- Bantam Spectra 73 stron Druk (twarda) ---
2001 (w Opowieści z Nowej Republiki) Polska --- Wydawnictwo Amber 73 stron Druk (miękka) ---