Klin
|
|
Klin to nazwa rejonu galaktyki, ograniczonego Perlemiańskim Szlakiem Handlowym i Szlakiem Koreliańskim.
Opis
Obszar ten, ku zadowoleniu jego mieszkańców, był nazywany kolebką galaktycznej cywilizacji. Było to ponadto centrum handlu i wysiłków kolonizacyjnych, a także najludniejsza i najistotniejsza pod względem ekonomicznym część galaktyki.[1] Niewiele tamtejszych planet pozostało niezbadanych, a pozostałe w większości miały połączenie ze Szlakiem Perlemiańskim lub Koreliańskim. Rzadziej zasiedlone były jedynie północne terytoria Obszaru Ekspansji, wyniszczone przez konflikty alsakańskie, a także Środkowe Rubieże, które zostały jednak dogłębnie zbadane. Słabo zaludnione były również rejony leżące za Przestrzenią Huttów.
Historia
Początki tego obszaru wiążą się z Grotem Strzały, czyli tą jego częścią, która leżała w obrębie Światów Środka. Jej kolonizacja rozpoczęła się jeszcze przed wynalezieniem hipernapędu, a tamtejsze planety należały do założycieli Republiki. Po odkryciu sposobu przemierzania nadprzestrzeni wytyczono pierwsze trasy nadprzestrzenne, w tym szlaki Perlemiański i Koreliański, które skupiły galaktyczną kolonizację na światach Klina. Odkrywcy podążyli oboma szlakami, lecz zagrożenia czyhające na wschodzie, takie jak choćby Hegemonia Tion, sprawiły, że eksploracja wkrótce skupiła się na terytoriach w pobliżu Szlaku Koreliańskiego. Coruscant, odpowiadając na prośby o ochronę ze strony światów Szlaku Perlemiańskiego, wcielało do Republiki światy w bezpośrednich okolicach tej trasy. Kolonizatorzy ciągnący od obu tras nadprzestrzennych zbiegli się dopiero po tysiącleciach.
Poza tymi dwoma szlakami, kolonizacja początkowo nie wychodziła poza Wewnętrzne Rubieże, aż do okresu Wielkiego Manifestu około 20 000 BBY.[1] W późniejszym czasie dotarto aż do Zewnętrznych Rubieży, tam jednak postępy powstrzymali Huttowie, którzy kontrolowali własny wycinek przestrzeni w tym regionie. Zrodził się konflikt, który wymusił ominięcie Przestrzeni Huttów, lecz w tym momencie istniały już inne, ważne trasy nadprzestrzenne, które odciągnęły kolonistów od Klina. Światy leżące w Zewnętrznych Rubieżach pozostały zdominowane przez Huttów, zaś odleglejsze terytoria zaliczano już do Dzikiej Przestrzeni. Oddalona od jądra część tego obszaru została ponadto zdewastowana przez nowe wojny Sithów i plagę candoriańską.
