Ross
Ross był szeregowym żołnierzem-klonem służącym w Wielkiej Armii Republiki w pierwszych miesiącach wojen klonów. Jego pierwszą prawdziwą akcją była bitwa o JanFathal, w której brał udział osiem dni po rozpoczęciu zasadniczej służby.
Biografia
Tak samo jak pozostali żołnierze-klony, Ross został wyhodowany na Kamino z genów mandaloriańskiego łowcy nagród, Jango Fetta. Jego dojrzewanie było sztucznie przyspieszone, a on odbył intensywny trening mający przygotować go do walki.
Ross, razem z innymi żołnierzami, został przydzielony do Kompanii Potok w roku 22 BBY[1], gdy ta była uzupełniana po stratach jakie poniosła w czasie bitwy o Teth. Kilka dni później został zabrany, razem z pięcioma innymi nowymi członkami oddziału, sierżantem Coriciem i kapitanem CT-7567 na instruktażowy lot Levelerem, krążownikiem typu Acclamator, który testował nowe systemy bojowe.
Trening zakończył się jednak, gdy do dowódcy statku, kapitana Pellaeona dotarła wezwanie o pomoc od agentki Wywiadu Republiki i jego kochanki, Halleny Devis, znajdującej się na planecie JanFathal. Wkrótce nadeszły również rozkazy uratowania jej, nim dostanie się w ręce Separatystów. Ross, razem z resztą Kompanii przebywającej na krążowniku oraz Jedi Altisiańskimi, którzy przekazali wiadomość, oraz Ahsoką Tano podjął się tego zadania. Przedostali się na powierzchnię planety ukrywając się w statku zaopatrzeniowym z fałszywymi kodami transpondera.
Gdy znaleźli się w okolicy miejsca przetrzymywania Halleny, grupa rozdzieliła się. Ahsoka oraz jedna z Altisiańskich Jedi, Callista Ming, zostały na zewnątrz osłaniając resztę, która weszła do budynku i po pokonaniu oporu odbiła zakładniczkę. Ross, wraz z Jociem i Incem oraz innym Jedi, Geithem, odprowadził ją na statek, gdzie czekał na nich sierżant Coric. Kiedy już byli bezpieczni, poderwali transportowiec do lotu i ruszyli na pomoc reszcie grupy. W walce z robotami śmierć poniósł Vere, lecz reszcie udało się wydostać z planety.
Zgodnie z planem, oddział ratunkowy miał zadokować na pokładzie Levelera i wydostać się z zajętego przez Separatystów układu. Jednak nim do tego doszło, krążownik musiał uciekać przez Niszczycielem Separatystów, Reaperem. W związku z tym, Coric zmuszony był skierować transportowiec z powrotem na JanFathal. W tym czasie dołączył do nich generał Anakin Skywalker, którzy przeleciał do układu myśliwcem V-19 Torrent. Jedi oraz klony, przekonani o niepowodzeniu misji, postanowili zabrać ze sobą tyle droidów, ile byli w stanie. W chwili, gdy Ince zlokalizował lądowisko wrogich transportowców CR-20, skontaktowała się z nimi Ash Jarvee, która poinformowała ich o problemach technicznych Levelera, który już przygotowywał się do powrotu do układu. Postanowili więc ukraść jeden z transportowców i z jego pomocą dostać się na krążownik Republiki. Tuż przy lądowisku oddział znowu się podzielił. Klony i Callista mieli osłaniać resztę, której zadaniem było przejęcie statku. Gdy statek został już zdobyty, część oddziału znajdująca się poza nim została zaatakowana przez droida-sępa w trybie naziemnym. Hil oraz Callista przenieśli rannego Inca na pokład, zaś Rex i Ross zajęli się robotem. Kapitan odwrócił uwagę sępa i zniszczył jego głowę, zaś jego podwładny w tym czasie seriami z karabinu zniszczył mu skrzydła, na których się poruszał. Gdy tylko przeciwnik przestał im zagrażać, obaj mężczyźni wbiegli na pokład CR-20. Oddziałowi udało się zadokować na krążowniku mimo trwającej bitwy. Po jej zakończeniu, Ross został przydzielony do kolejnych zadań, razem z resztą Kompanii.
Przypisy
Źródła
- Wojny klonów: Żadnych jeńców (Pierwsze pojawienie)