Gooti Terez

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Gooti Terez
Miejsce pochodzenia: Mykapo
Rasa: Theelinka
Kolor włosów:
  • Różowe
  • Niebieskie
Kolor oczu: Zielone
Kolor skóry: Biała
Przynależność: Żelazna Eskadra




Gooti Terez była theelińską członkinią Żelaznej Eskadry. W roku 2 BBY razem z pozostałymi członkami, Martem Mattinem, Jonnerem Jinem oraz droidem astromechanicznym, R3-A3, na pokładzie frachtowca, Sato's Hammer, podjęli walkę z najeżdżającymi na ich ojczyste Mykapo wojskami Imperium Galaktycznego.

Biografia

Eskadra Żelaznych.

Kiedy Żelazna Eskadra dowiedziała się o planowanym ataku Imperium na ojczyste dla nich Mykapo postanowili podjąć walkę. Razem z pozostałymi członkami załogi na pokładzie Sato's Hammer wyczekiwali na atak statków wroga. Wkrótce blisko atmosfery pojawił się imperialny transportowiec. Nastoletni kapitan eskadry, Mart Mattin, uznał go za gwiezdnego niszczyciela. Przy ataku na niego zastosowali swoją klasyczną strategię. Wymanewrowali myśliwce TIE i zaatakowali główny statek poprzez obrzucenie go załadowanymi ładunkami wybuchowymi kontenerami. Kiedy te uderzyły o transportowiec, wybuchły niszcząc go. Ich walkę starał się przerwać rebeliancki frachtowiec, Ghost. Załoga odrzuciła jednak nawet jego chęć pomocy, lecz Jonner zaprosił ich w wolnej chwili na pokład Sato's Hammera. Po jakimś czasie statki złączyły się i na pokład pojazdu Żelaznej Eskadry weszła trójka rebeliantów, Mandalorianka, Twi'lekanka oraz chłopak wraz z droidem astromechanicznym, Chopperem. Gooti razem z Jonnerem zaczęli prowadzić ich w kierunku sterowni, gdzie czekał na gości Mart. W drodze do celu Chopper zwrócił uwagę na naprawiającego hipernapęd R3-A3. Chciał pomóc mu w pracy, lecz droidy tylko pokłóciły się i Gooti musiała rozdzielić je, oznajmiając tym samym, że wszelkich napraw na statku dokonywał wyłącznie R3. Kiedy dotarli do sterowni, chłopak przedstawił się jako Ezra Bridger oraz swoje koleżanki jako Herę Syndullę i Sabine Wren. Mart w odpowiedzi zapoznał go ze swoją załogą. Zaczęli rozmowę, podczas której Hera starała się namówić ich na ewakuację z planety w celu uchronienia się przed nadchodzącym atakiem Imperium. Wspomniała przy okazji, że znała wujka Marta, Juna Sato. Mattin stwierdził natomiast, że nigdzie się nie wybierali, a to Imperium powinno bać się ich. Zgłodniały Jonner wyjął gofry kosmiczne i próbował poczęstować nimi rebeliantów. Nikt z nich nie był jednak chętny na posiłek. Hera dalej starała się przekonać eskadrę do ewakuowania się, zwracając uwagę na przykry stan techniczny statku oraz niewielką załogę. Mart jednak przypomniał, że od zawsze sobie tak radzili, dodatkowo zwracając uwagę na fakt, że przed chwilą zniszczyli gwiezdnego niszczyciela. Sabine powiedziała jednak, że był to zwykły transportowiec. Nie przekonało to ich jednak do zmiany opinii i razem postanowili bronić Mykapo. Zrezygnowani, rebelianci wyszli.

Ostateczne starcie nad Mykapo.

Niedługo później powrócili Sabine i Ezra, tym razem ,aby Chopper naprawił im chociaż hipernapęd, co mogło przydać im się w sytuacji zagrożenia. Gooti razem z Jonnerem uczestniczyli przy naprawie. Ezra starał się kontynuować namawianie eskadry do ewakuacji, mówiąc im o tym jak to on musiał pozostawić swoją ojczystą planetę. Ci jednak dalej pozostali przy swoim zdaniu. Wkrótce hipernapęd zaczął działać, lecz po chwili jego systemy ponownie wygasły. Sabine powiedziała, że zasilanie przekierowane było na działa i osłony, a bez zmiany tego nie mogli wejść w nadprzestrzeń. Nagle Mart zwołał eskadrę do walki, ze względu na nadlatujący kolejny oddział Imperium. Przeciwko nim nadlatywał imperialny krążownik w eskorcie TIE-ów. Rebelianci chcieli wykorzystać sytuację i kontynuowali namowy. Jonner i Gooti widząc zdwojone siły przeciwnika poczuli się coraz mniej pewnie i postanowili poprzeć ewakuację. Mart dalej chciał jednak walczyć i ruszył w kierunku myśliwców. Wyminął kilka z nich, przyjmując w międzyczasie kilka salw z dział wrogów. Po chwili nie posiadając już niczyjego poparcia zawahał się, lecz także postanowił zgodzić się na ucieczkę. Razem pobiegli do podłączonego do Sato's Hammer promu typu Sheathipede, Phantoma II. Kiedy wszyscy weszli na jego pokład, Mart zaskoczył ich i zamiast dołączyć do przyjaciół, odłączył ich statek. Następnie powrócił do sterowni i kontynuował walkę. Ezra skontaktował się z nim i namawiał do odwrotu, lecz ten nie dawał się namówić. Podleciał do krążownika i wystrzelił w jego kierunku skrzynie z ładunkami wybuchowymi. Nie przyniosło to jednak tym razem efektów, gdyż wszystkie kontenery zostały zestrzelone zanim zderzyły się z celem. Wkrótce jego silniki uszkodziły nadlatujące TIE i statek zatrzymał się w miejscu. Rebelianci odlecieli i omówili plan odbicia Marta. Skontaktowali się z Junem, który ustalił plan działania. Wkrótce powrócili na pole bitwy. Podlecieli do Sato's Hammer, po czym Jonner i Gooti na polecenie Hery wypuścili Choppera i R3 w przestrzeń kosmiczną. Zrobili to, aby droidy odczepiły podczepione do Sato's Hammer magno-miny. Ghost odciągnął myśliwce i zawrócił do frachtowca eskadry, po czym podpiął się do niego. Hera nakazała Martowi na polecenie wyrzucić ładunki. Ten wykonał rozkaz i wkrótce z jego statku wyleciała skrzynia z podczepioną do niej przez droidy miną. Po wszystkim ta rozbiła się o krążownik i wysadziła go. Nagle na pole bitwy przyleciała korweta CR90 pilotowana przez Juna Sato. Do Imperium dołączył jednak gwiezdny niszczyciel. Rebelianci wykonali jednak zadanie i skoczyli w nadprzestrzeń, docierając do bazy na Atollon. Po tym jak wylądowali na planecie, Gooti i Jonner powitali radośnie swojego młodego kapitana.

Ciekawostki

Przypisy

Źródła