Misja na Anzacie
Misja na Anzacie |
Konflikt: | Wojny klonów |
Data: | 20 BBY |
Miejsce: | Anzat |
Przyczyny: |
|
Skutki: |
|
Uczestnicy: |
|
Misja na Anzat odbyła się dwa i pół roku po bitwie o Geonosis. Jej powodem było odkrycie nowych związków Sory Bulqa z planetą Anzat. Doprowadziła ona do odkrycia laboratoriów klonowania Morgukai na Saleucami.
Historia
Przygotowania
- Czyżby Anzat był taki ważny?
- Quinlan dowiedział się, że Sora Bulq był na nim kilka razy. Separatyści knują cos na Rubieżach… dzięki podróży na Anzat poznam więcej szczegółów. Muszę być w pełni sił, jeśli mam przeniknąć między Anzatów.
- — T'ra Saa i Tholme.
W trzydziestym miesiącu wojen klonów Quinlan Vos wysłał Tholme'owi meldunek, iż Sora Bulq wielokrotnie odwiedzał planetę Anzat. Mistrz Jedi postanowił przeprowadzić śledztwo w tej sprawie. Do pomocy wezwał swoją byłą padawankę, Aaylę Securę. T'ra Saa zabrała Tholme'a do szpitala na New Holstice, gdzie zoperowano jego chorą nogę, aby podczas misji był w pełni sprawny. Podczas snu Tholme wspominał misję na Bakurze. Tymczasem Aayla Secura przygotowała oddział klonów, mający ich eskortować i stanowić grupę odwodową.
Śledztwo
- Pozostali nauczyciele są teraz niedostępni.
- — Akku Seii, zdradzający Tholme'owi poszlaki, dotyczące spisku Konfederacji.
Po wylądowaniu na Anzacie, Tholme udał się do swojego byłego mentora, Akku Seii. Zaczął go wypytywać o zamiary Sory Bulqa, jednak Seii stwierdził, iż nie może zdradzać prawdy ani o tym, czy zawarł z Weequayiem jakikolwiek kontrakt, ani co mógłby on zawierać. Ujawnienia takich informacji zakazywał kodeks anzacki. Po chwili mistrz Jedi został zaatakowany przez Anzatów. Akku Seii stwierdził, że Tholme może ich zabić, ponieważ oni mają taki sam zamiar wobec niego.
Tymczasem w kantynie Pod Larwą Aayla Secura udawała przemytniczkę, mającą się spotkać z Bulqiem. Przebywający w lokalu piloci wskazali Twi'lekance odpowiednie lądowisko. Secura zakradła się w okolice separatystycznego promu i ściągnęła dane z komputera pokładowego. Kiedy opuszczała statek, została zaatakowana przez Nikta. Jedi była przekonana, iż jest to Bok, z którym już kilka razy się zetknęła. Zdołała jednak pokonać przeciwnika i ukryć go pod lądowiskiem. Do promu weszli Bulq, Rath Kelkko oraz kilku Anzatów, rozmawiając na temat pewnego projektu i niewielkiej ilości cennego czasu. Prom odleciał z planety.
W tym samym czasie Tholme walczył z Anzatami. Ponieważ w ich stylu walki rozpoznał formy, nauczane wyłącznie przez Akku Seii, dzięki czemu domyślił się, iż byli to jego uczniowie. W tej sytuacji pokonał przeciwników, nie zabijając żadnego z nich. Następnie zapytał byłego mentora, dlaczego szkolił on więcej niż jednego ucznia jednocześnie. Było to sprzeczne z lokalną tradycją. Seii odparł, iż wielu instruktorów jest niedostępnych, sugerując delikatnie powiązanie z Sorą Bulqiem. Następnie oddalił byłego ucznia.
Odlot
- Za wszelką cenę musimy wiedzieć, co się dzieje na Saleucami. Nawet garstka Morgukai, wyszkolona przez anzackich skrytobójców, może być bardzo niebezpieczna.
- — Tholme, postanawiający wyruszyć na Saleucami.
Po spotkaniu z Aaylą Jedi opuścił planetę. Podczas lotu kobieta stwierdziła, że zabity Morgukai nie mógł być Bokiem, ponieważ ten dawno stracił rękę, a tutejszy napastnik posiadał obie kończyny. Rejestr lotów promu Bulqa dowiódł, iż najczęściej latał on na Saleucami. Tholme postanowił tam niezwłocznie wyruszyć. Aayla Secura nie mogła go wspomóc, ponieważ Rada Jedi skierowała ją na Trigalis.
Źródła
- Tropiony, część 1 (Pierwsze pojawienie)