MC80b
Krążownik kalamariański MC80b |
Podstawowe dane | |
---|---|
Producent: | Mon Calamari Shipyards |
Rodzaj: | Krążownik kalamariański |
Specyfikacja techniczna | |
Długość: | Ok. 1200 m |
Wysokość: | Ok. 150 m |
Hipernapęd: | Klasy 1 (zapasowy klasy 6) |
Uzbrojenie: |
|
Różne | |
Załoga: | 5402 (w tym strzelcy: 246) |
Pasażerowie: | 1200 żołnierzy |
Ładowność: | 15000 ton |
Przynależność: | Nowa Republika |
Krążownik kalamariański MC80b to wersja rozwojowa krążowników serii 80 i 80a, zaprojektowana i wprowadzona do produkcji tuż po bitwie o Endor jako główny okręt liniowy Nowej Republiki.
Charakterystyka
MC80b oparte były na poprzednich wersjach MC, jednak budowano je od razu z przeznaczeniem na okręt bojowy. Stąd też udało się wyeliminować wiele niedociągnięć spotykanych wcześniej, w jednostkach przerabianych ze statków cywilnych.
Opancerzenie MC80b zwiększono na tyle, że okręt nie musiał już obawiać się starcia z imperialnymi Gwiezdnymi Niszczycielami. Sam kadłub tego okrętu był bardziej odporny niż w ISD zarówno pierwszej, jak i drugiej serii, a osłony dorównywały mocą ich imperialnym odpowiednikom. Na dodatek krążownik wyposażono - zgodnie z kalamariańską tradycją - w zaawansowane systemy osłon zapasowych, które dwukrotnie zwiększały czas, przez jaki jednostka mogła pozostawać pod ciągłym ogniem nieprzyjaciela. Piętą achillesową nowego krążownika była - też tradycyjnie - mała moc jego artylerii: turbolasery i działa jonowe to nadal ten sam typ, który wykorzystywany był w MC40a i MC80, czyli o dość dużej celności, jednak nieco zbyt małej jak na okręt tej klasy sile przebicia. Zazwyczaj dowódcy republikańscy starali się rekompensować tę wadę przez nawiązywanie walki na dużych odległościach i koncentrowanie ognia na jednym okręcie nieprzyjaciela, lub nawet na określonym punkcie pojedynczej jednostki.
Liczbę przenoszonych przez MC80b myśliwców zwiększono do czterech dywizjonów, a w późniejszych wersjach nawet do ośmiu. O ile okręty te nadal nie były w pełni przystosowane do obsługi składającej się z ras innych niż Kalamarianie, o tyle były wreszcie tym, czego Sojusz od dawna potrzebował, ale na co nie mógł sobie pozwolić ze względu na trudności z zaopatrzeniem i funduszami: pełnosprawnymi, silnymi okrętami liniowymi. O skuteczności nowego krążownika dobrze świadczy historia Mon Remonda, jednego z pierwszych MC80b. Okręt ten był w stanie toczyć przez pewien czas pojedynek artyleryjski z superniszczycielem Iron Fist Lorda Zsinja, czyli coś, co do tej pory wydawało się nie do pomyślenia. O ile ostateczne efekty tej walki wymagały od Mon Remondy dość poważnego remontu w doku orbitalnym, o tyle to właśnie ten okręt niedługi czas później wraz ze swoją grupą bojową ostatecznie pokonał Iron Fist i zmusił Zsinja do ucieczki na Dathomirę.
Źródła