Irtanna
|
|
Irtanna była żołnierzem Republiki walczącym w Armii Światła podczas kampanii ruusańskiej.
Biografia
Irtanna urodziła się w końcowym etapie nowych wojen Sithów. Miała ciemną skórę oraz krótkie, czarne włosy. Około roku 1001 BBY przyłączyła się do Armii Światła. W tym czasie była już profesjonalnym żołnierzem: zimnym, opanowanym i doświadczonym.
Gdy w roku 1000 BBY nowe wojny Sithów dobiegły końca wraz z eksplozją bomby myśli na Ruusan, znakomita większość żołnierzy (w tym Irtanna) została ewakuowana z powierzchni planety na statki przebywające na orbicie. Wkrótce jednak generał Farfalla wydał rozkaz, mówiący że wszystkie osoby niewrażliwe na Moc mają w kilkuosobowych grupach powrócić na Ruusan w poszukiwaniu ocalałych z pogromu. W grupie Irtanny znalazł się Bordon, ruusański rolnik w średnim wieku, oraz jego dwóch młodych synów: Wend i Tallo. W ostatniej chwili przyłączył się jeszcze uczeń Lorda Hotha, Johun Othone. Zrobił to sprzeciwiając się rozkazowi Farfalli, który nie chciał by jakikolwiek Jedi zbliżał się do miejsca eksplozji bomby myślowej. Użył na Irtannie perswazji Mocy, przekonując ją że został przydzielony do jej oddziału przez Farfallę.
Cała piątka przeszukiwała Ruusan na pokładzie promu typu Envoy Star-Wake, pilotowanego przez Irtannę. Podczas jednej z wypraw natknęli się na dwójkę najemników z armii Bractwa Ciemności. Johun Othone musiał powstrzymać resztę załogi przed zmasakrowaniem ich: domagał się tego Bordon przy cichym poparciu synów, a Irtanna, chociaż nie podzielała ich żądzy krwi, nie zamierzała im przeszkadzać. Nie chcąc żeby na statku doszło do samosądu, Johun sam wyszedł żeby zająć się najemnikami, a reszcie polecił odlecieć i wezwać dla niego nowy prom. Od dwójki uciekinierów dowiedział się ciekawych rzeczy: twierdzili oni, że jakiś Mroczny Lord Sithów przetrwał eksplozję bomby myślowej i zmasakrował ich oddział w obozie Bractwa Ciemności. Chociaż nikt oprócz Johuna nie chciał im uwierzyć, mieli rację: zaatakował ich sam Darth Bane, człowiek stojący za zniszczeniem Lorda Kaana oraz jego popleczników.
Tymczasem załoga "Star-Wake" wypatrzyła kolejną ocalałą: Zannah, dziesięcioletnią dziewczynkę z Somov Rit, o której nie wiedzieli jednego: była uczennicą Bane'a. Nakarmili ją i zaoferowali opiekę, jednak Zannah nalegała że musi się udać na Onderon. Wiedząc, że nie może wrócić na łono floty Republiki (zbyt duże było ryzyko, że ktoś odkryje prawdę o niej i o Bane'ie), udała się do ładowni gdzie znalazła blaster. Zastrzeliła Bordona oraz jego syna Tallo, po czym zmusiła niedowierzającą Irtannę do zmiany kursu na Onderon. Następnie, pomimo prób dialogu podejmowanych przez Irtanne, zabiła i ją.
