Twój mistrz cię oszukał. Nigdy nie zostaniesz Jedi!
— Darth Vader do Ezry.
Po nieudanej próbie odbicia pani ministerMaketh Tuy, buntownicy mieli zamiar przejąć imperialny wahadłowiec, aby wydostać się z oblężonej planety. Zakłócenia w Mocy odczute przez Kanana Jarrusa i Ezrę Bridgera się sprawdziły; śledził ich bowiem sam lord Darth Vader. Sith bez słowa zaatakował starszego Jedi. Przewaga siły mrocznego lorda oraz jego wzrost spowodowały, iż Vader uniósł Jarrusa za obie ręce, gasząc jednocześnie jego miecz świetlny; następnie rzucił rycerza o skrzynie z zaopatrzeniem. Wtedy, próbując odwrócić uwagę przeciwnika od poszkodowanego, młody Bridger ruszył biegiem w jego kierunku, w garści dzierżąc swoją broń. Został on jednak podniesiony siłą Mocy przez Vadera i przyduszony do stojącej w hangarze maszyny kroczącej. Lord Sithów stopniowo zbliżał miecz padawana w kierunku jego szyi, kiedy powstrzymał go przed tym Kanan. Wtedy Vader zranił rycerza w ramię. Obaj Jedi, stojąc obok siebie, rzucili Sitha wprost pod upadającą maszynę kroczącą. Myśląc, iż pokonali przeciwnika, udali się w kierunku promu, jednak Vader okazał się na tyle potężny, że obronił się przed ciężarem maszyny. Kanan i Ezra uciekli na prom. Osłaniała ich Sabine, która oddała dwa strzały w kierunku Mrocznego Lorda, ten jednak odbił je, a jeden z nich trafił Mandaloriankę w hełm, jednak nic się jej nie stało. Vader pozwolił uciec buntownikom, aby później ostatecznie zniszczyć ich flotę.