Bry
Bry |
Data i miejsce narodzin: | 32 BBY |
Data i miejsce śmierci: | 19 BBY |
Miejsce pochodzenia: | Kamino |
Rasa: | Człowiek-klon |
Wzrost: | 183 cm |
Kolor włosów: | Czarne |
Kolor oczu: | Brązowe |
Przynależność: |
Bry był komandosem służącym w Wielkiej Armii Republiki, a później w Armii Imperialnej.
Biografia
Młodość i służba dla Republiki
Bry urodził się podobnie jak ponad milion innych klonów mandaloriańskiego łowcy nagród Jango Fetta w 32 BBY na Kamino. Przez kolejne lata był szkolony przez pochodzącego z Korelii, sierżanta wchodzącego w skład Cuy'val Dar. Po przejściu szkolenia dołączył do sił WAR jako jeden z czterech członków drużyny Galaar. Nie wiadomo nic o działalności Bry'a podczas wojen klonów.
Służba Imperium
Podczas wykonywania rozkazu 66 wiele klonów komandosów zginęło lub zdezerterowało z szeregów WAR. Bry oraz jeden z jego braci Ennen pozostali jednak wierni nowej władzy. Zdziesiątkowane oddziały klonów komandosów weszły w skład elitarnego 501 Legionu. Bry i Ennenn zostali przydzieleni do drużyny 40, w której służyli również dwaj żołnierze z dawnej drużyny Omega, Niner oraz Darman.
Pierwszą wspólną misją oddziału miało być schwytanie Jilama Kestera, jednego z Antariańskich Strażników czyli grupy współpracującej z Jedi. Przed odlotem urządzono odprawę, którą prowadził Sa Cuis. Początkowo nowi towarzysze broni z "czterdziestki" za sobą nie przepadali co objawiało się licznymi kłótniami.
Po przylocie do Chelpori, małego miasta na planecie Celen, udali się w okolicę gdzie według danych lokalnej policji miał ukrywać się cel ich poszukiwań. Po drodze napotkali jeden z patroli lokalnych służb. Bry zapukał w okno pojazdu, w którym siedzieli funkcjonariusze. Z przerażenia jakie wywołało nagłe pojawienie się komandosów jeden z policjantów oblał się kafem. Po wyjściu ze ścigacza stróż prawa Nelis dokładnie opowiedział klonom o obserwacjach policji oraz przechwyconych transmisjach. Następnie drużyna 40 przystąpiła do wykonania misji. Komandosi podzielili się na dwie grupy. Niner i Darman poszli od frontu, zaś Bry i Ennen od tyłu. Następnie klon podłożył pod tylne drzwi ładunek wybuchowy. Po zdetonowaniu ładunku komandosi wparowali do środka i przeszukiwali poszczególne pomieszczenia. W ostatnim pokoju, który mieli sprawdzić znaleźli jedną osobę, lecz dopiero po tym jak włączył klingę miecza świetlnego zorientowali się, że mieli do czynienia z byłym zwierzchnikiem, generałem Jedi Iri Camasem.
Podczas gdy mężczyzna uciekał do kolejnych pokoi, Bry został powalony na podłogę. Po chwili jednak wstał i pobiegł na zewnątrz. Następnie wskoczył przez okno, aby odciąć Jedi drogę ucieczki. Kiedy wskakiwał do środka zderzył się z Camasem. Generał chwycił komandosa i przyłożył mu do napierśnika swój miecz, a następnie pchnął go Mocą z taką siłą, że Bry wybił dziurę w ścianie.
Po chwili Iri wysadził cały budynek jednak trzej żołnierze uciekli w ostatniej chwili. Ennen na próżno chciał ratować swego przyjaciela, jednak dopiero cywilny sanitariusz uświadomił żołnierzowi bezcelowość akcji ratunkowej. Po powrocie z Celen ciało Bry'a zostało skremowane zgodnie z koreliańską tradycją.