Zasadzka na Bakurze
Zasadzka na Bakurze |
Konflikt: | Wojny klonów |
Data: | 22 BBY |
Miejsce: | Bakura |
Przyczyny: |
|
Skutki: |
|
Uczestnicy: |
|
Zasadzka na Bakurze odbyła się wkrótce po bitwie o Geonosis. Jej celem było unieszkodliwienie hrabiego Dooku. Ostatecznie operacja zakończyła się całkowitą klęską.
Historia
Przygotowania
- Zawsze byłeś sprytny, mistrzu Tholme. Przewidziałeś, że tu wrócę. I jest z tobą Sora Bulq. Dobry ruch.
- — Hrabia Dooku do mistrza Tholme'a podczas walki na Bakurze[1].
Niedługo po bitwie o Geonosis i rozpoczęciu wojen klonów mistrz Jedi Tholme zdołał ustalić, że hrabia Dooku, przywódca Konfederacji Niezależnych Systemów, zamierza powrócić do swojej tajnej siedziby na Bakurze. Aby osłabić Separatystów i jak najszybciej powstrzymać szalejący konflikt, Jedi postanowił zorganizować na Sitha zasadzkę. Nie wiadomo, dlaczego w operacji nie wzięło udziału więcej Jedi ani żaden oddział żołnierzy-klonów. Możliwe, że Tholme nie posiadał wystarczających dowodów na potwierdzenie swoich przewidywań lub armia Republiki była zbyt rozproszona na froncie, aby móc sobie pozwolić na przeprowadzenie ataku na pojedynczą osobę. W tej sytuacji Tholme przekonał do udziału w akcji jednego z najlepszych szermierzy Zakonu: Sorę Bulqa. Razem udali się na Bakurę i czekali na przybycie hrabiego Dooku.
Przebieg
- I co, Tholme, który z nas jest zmęczony? Daję ci szansę... przyłącz się do mnie... lub giń.
- — Hrabia Dooku do mistrza Tholme'a po zakończonej walce[1].
Kiedy tylko Sith znalazł się w swojej siedzibie, Jedi wykorzystali fakt, iż jest on sam, i zaatakowali go. Podczas walki na miecze świetlne hrabia sugerował, że obaj Jedi mogą się do niego przyłączyć. Wkrótce Dooku ogłuszył Weequaya za pomocą błyskawicy Mocy. Następnie podjął walkę z osamotnionym Tholmem. Już po chwili zranił Jedi w prawe ramię, a następnie pozbawił go lewego oka i rozbroił przeciwnika. Wtedy ponowił propozycję sojuszu. Spotykając się z odmową, użył Mocy do zawalenia sufitu na mistrza Jedi. Następnie, uznając, że Bulq może się przydać konfederacji, zabrał go ze sobą.
Ciężko ranny Tholme systematycznie podnosił i odrzucał przygważdżające go gruzy. Po kilku dniach zdołał się wyswobodzić i opuścić miejsce walki. Jego ciężki stan zapowiadał pewną, powolną śmierć. Niespodziewanie na miejscu pojawił się Sora Bulq. Stwierdził, że cudem zdołał uciec hrabiemu Dooku i odnalazł Tholme'a dzięki Mocy. Weequay pomógł przyjacielowi wydostać się z planety.
Reperkusje
- Wtedy byłeś nam potrzebny. Dzięki tobie wróciłem do świątyni jako bohater. Stałem się wiarygodniejszy, gdy próbowałem zrobić wyłom w waszym zakonie.
- — Sora Bulq do Tholme'a, wyjaśniając powody swojej pomocy na Bakurze[1].
W rzeczywistości Dooku zdołał przekonać Sorę Bulqa do przejścia na ciemną stronę Mocy. Sith opracował błyskotliwy plan. Sora powrócił na Bakurę i pomógł Tholme'owi, aby wzmocnić swoje znaczenie w Zakonie. Następnie usiłował doprowadzić do rozłamu w Zakonie, aby część rycerzy dołączyła do Dooku i Konfederacji. Działania te doprowadziły do debaty na Ruul, w wyniku której zostały udaremnione.
Przypisy
Źródła
- Tropiony, część 1 (Pierwsze pojawienie)
- Tropiony, część 2 (Tylko wspomniana)
- Jedi: Mace Windu (Tylko wspomniana)