Vrook Lamar
|
|
 |
Życie wydaje się prostsze, kiedy coś naprawiasz.
Ten artykuł wymaga dopracowania. Prosimy, dopracuj go pod względem języka i formy, korzystając z zaleceń edycyjnych i uwag zawartych w dyskusji. W tym artykule należy: dopracować formę (język). |
| Vrook Lamar |
| Data i miejsce śmierci: | 3951 BBY |
| Rasa: | Człowiek |
| Kolor włosów: | Siwe |
| Kolor oczu: | Niebieskie |
| Kolor skóry: | Jasna |
| Przynależność: | |
| Profesja: | Mistrz Jedi |
Vrook Lamar był mistrzem Jedi, który walczył w czasie wielkiej wojny Sithów. Służył Zakonowi Jedi w Wysokiej Radzie jak i w Miejskiej Radzie Enklawy na Dantooine podczas Wielkiego Polowania, wojen mandaloriańskich i domowej wojny Jedi. Był członkiem rady enklawy na Dantooine.
Podczas urzędowania jako mistrz Jedi zazwyczaj odznaczał sie szorstkimi manierami, surowym zachowaniem, rozważnym usposobieniem i nieufną naturą. Miał wysokie oczekiwania w stosunku do swoich uczniów i wstręt do tematów jakkolwiek nawiązujących do ciemnej strony Mocy.
Biografia
Po wielkiej wojnie Sithów Vrook przebywał w Enklawie na Dantooine. Mimo tego uczestniczył on w spotkaniach Rady w Świątyni Jedi na Coruscant. W roku 3993 BBY był obecny na sesji Rady na Dantooine, kiedy to skłonił Shaele Nuur, Durona Qel-Dromę i Guun Han Saresha do kontynuowania Wielkiego Polowania.
Podczas treningu Wygnanej Jedi na Dantooine, Vrook spierał sie z mistrzem Vandarem Tokare na temat tyczący się jego Mocy i skłonnościach do przejścia na ciemną stronę. Nazwał go lichym Jedi. Wierzył w swoje siły jako przywódca i widział swój ogromny potencjał.
Vrook był obecny na zebraniu Rady kiedy to członkowie Przymierza Jedi zaczęli zadawać pytania na temat utraty swoich padawanów. Wiele lat później, po zakończeniu Wojen Mandaloriańskich, Vrook wziął udział w spotkaniu Rady, na której zaniechali wygnania z Zakonu Jedi z powodu podążania do wojny za Rycerzami Revanem i Malakiem. Podczas burzliwych lat wojny domowej Jedi, Vrook pozostał na Dantooine. Po ujęciu Dartha Revana, był on jedynym członkiem Rady Jedi Enklawy będącym przeciwnym koncepcji trenowania Lorda Sithów na Jedi. Obawiał sie, ze Revan pozostanie przy osobowości Mrocznego Lorda Sithów. Na szczęście jego obawy były bezpodstawne. Dawny Lord rósł w siłę i Moc i do końca pozostał wierny jasnej stronie Mocy. Kiedy Revan i załoga Ebon Hawka szukali Gwiezdnej Kuźni, były uczeń Revana - Darth Malak zaatakował Enklawę Jedi na Dantooine. Vrook i inni mistrzowie z Rady przetrwali atak Sitha.
Po zniszczeniu Gwiezdnej Kuźni, oraz zakończeniu wojny domowej, Vrook był jedynym z członków Rady na Dantooine który nie brał udziału w nieszczęsnym Konklawie na Katarrze. Po tym wstrząsającym wydarzeniu, Vrook i pozostali Jedi postanowili udać się na wygnanie. Mieli nadzieje, ze przez takie posuniecie sprawi, że ów Sith zostanie wprowadzony w błąd, uwierzy w swoje zwycięstwo i wyjdzie z ukrycia. Podczas okresu Pierwszej Eliminacji Jedi, Vrook ukrył się w ruinach Enklawy na Dantooine.
Jedi którzy udali się na wygnanie, odnaleźli później pozostałych członków Rady, którzy zdołali ocaleć. W tamtym czasie Vrook brał odział w odnawianiu zniszczonej Enklawy na Dantooine. Chociaż postawa Vrooka do Wygnanej Jedi była bardzo życzliwa, po ich bohaterskiej postawie podczas pierwszej bitwy o Dantooine, nie pozwolił swoim uczuciom na to, żeby milczał, kiedy to nowy Rząd zwołał posiedzenie aby po raz kolejny ogłosić w jej sprawie wyrok.
Vrook i inni mistrzowie zdecydowali że Wygnana Jedi była zbyt poważnym zagrożeniem dla galaktyki i dlatego też, zdecydowali na zawsze odciąć ją od Mocy. Podczas próby wykonania wyroku, Vrook i dwóch innych pozostałych członków Rady zostali zabici przez Lorda Sith - Darth Trayę. Traya nie zabiła ich dlatego, że byli Jedi, ale z powodu tego, że chcieli zabić Wygnaną, a ona nie mogła na to pozwolić, gdyż ta, była jej bardzo bliska. Traya użyła swoich zdolności do odcięcia Vrooka i innych od Mocy przez co ten zmarł.
Alternatywy
- W grze komputerowej Star Wars Knights of the Old Republic II: The Sith Lords gracz (Wygnana Jedi) może również zabić Vrooka, gdy odnajdzie go na Dantooine.
