Orion Chalk

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Orion Chalk
Miejsce pochodzenia: Atterra Bravo
Rasa: Człowiek
Przynależność: Bunt Bravo




Orion Chalk był ludzkiej rasy mężczyzną zamieszkującym Wielką Osadę na planecie Atterra Bravo. Był wujem Reeve'a Panzoro. W roki 34 ABY po ataku na ich świat ze strony Najwyższego Porządku wstąpił do Buntu Bravo i brał udział we współpracy z Ruchem Oporu.

Biografia

W roku 34 ABY po tym jak ich świat najechał Najwyższy Porządek, razem z innymi osadnikami ukrył się w wewnętrznej części Wielkiej Osady i wstąpił do uformowanego ruchu oporu, Buntu Bravo. Kiedy Reeve i jego babcia Casco podjęli się próby opuszczenia planety, aby przekazać Nowej Republice wieści o brutalnych poczynaniach ich najeźdźcy, Orion pozostał w osadzie razem z Darrusem Rantarovo i Tanyą Helios. Po jakimś czasie Reeve wrócił do osady w towarzystwie sióstr Paige i Rose Tico, które przysłane zostały z ramienia Ruchu Oporu, aby miały dokonać rekonesansu warunków panujących na powierzchni.

Wkrótce zwołano zebranie, na którym ustalono szczegóły udzielenia pomocy mieszkańcom. Rose zasugerowała, aby przekazać im zasoby poprzez zrzucenie ich z bombowców MG-100 StarFortress, lecz podkreśliła, że ich wsparcie będzie tymczasowe, aby umożliwić Buntowi Bravo samodzielne stawienie czoła Najwyższemu Porządkowi, w związku z czym zapytała, jaki środek będzie im najbardziej potrzebny, na co mieszkańcy zgodnie stwierdzili, że najbardziej niezbędna będzie dla nich woda. Wobec tego Chalk zaproponował przekazanie im map działek laserowych umieszczonych przez Porządek na Pasie Atterry, aby ci mogli ominąć je w drodze na orbitę. Opowiedział również o dotychczasowym procesie pozyskiwania przez nich wody, który utrudniało zakwaszenie wód planety. Kiedy po naradzie przybysze zbierali się do powrotu, Orion nakłaniał Reeve'a, aby pozostał z nimi na powierzchni, podczas gdy siostry miałyby same przekazać Casce raport z pobytu na Atterrze, co argumentował jego dużą przydatnością w dalszym kontakcie z Ruchem Oporu. Kiedy chłopak zastanawiał się nad decyzją, Paige zaleciła mu pomyślenie, co zrobiłaby jego babcia, po czym Reeve przemyślał dylemat i zgodził się pozostać na powierzchni.

Źródła