Gita

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Gita
Miejsce pochodzenia: Mytar[1]
Rasa: Człowiek
Kolor włosów: Czarne[2]
Kolor oczu: Niebieskie[2]
Kolor skóry: Jasna[2]
Przynależność: Sojusz dla Przywrócenia Republiki[2]
Profesja:




Gita to kobieta należąca do Rebelii, specjalizująca się w broni snajperskiej. Będąc nastolatką trenowała strzelnicowo na planecie Mytar. Jako rebeliantka bywała również szpiegiem, przywdziewając tożsamość Urrr'k i udając w przebraniu Tuskenkę. Została przydzielona do ekipy, w skład której wchodził Beilert Valance, Dengar, Chio Fain, Honnah oraz inny szpieg, tym razem pracujący dla klanu Huttów, R-9-19. Ich zadaniem było znalezienie i zabicie Darth Vadera. Przetrwała starcie z nim. Następnie kontynuowała swą pracę dla rebelii na planecie Lowik.

Biografia

Wczesne lata

Musisz pamiętać, Gito. W walkach, które nadejdą, to my będziemy zwierzyną, kiedy strzelasz... strzelaj tak, aby zabić.
— Trenerka do Gity[1]

W młodości szkoliła się na planecie Mytar polowania oraz strzelectwa z karabinu snajperskiego. W pewnym czasie wraz ze swoją mentorką polowały na żywą zwierzynę, żyjącą na tej planecie. Podczas treningu otrzymała kilka wskazówek od bardziej doświadczonej kobiety. Gdy wystrzeliła, nie trafiła śmiertelnie. Dlatego też zwierzę zostało tylko zranione. Gita wysłuchiwała kolejnej lekcji ze skupieniem, spoglądając cały czas przed siebie.[1]

Polowanie na Dartha Vadera

Gita w masce, strzelająca z karabinu snajperskiego.

Około roku 3 ABY[3] Gita jako członek Rebelii podszywała się pod snajperkę rasy Tusken znaną jako Urrr'k. Wyróżniała się na tyle, że zainteresował się nią syndykat pod nazwą Ukryta Dłoń. Zrekrutował ją Gwi na misję zabivia Dartha Vadera. Jak twierdził sam rekruter, była ona w stanie zabić cel nawet oddalona o pół planety. Sam Gwi nie ufał jej tak samo jak Beilert Valance, który był głównym mózgiem tej operacji. Tak samo jak reszta załogi nie wypatrzyła zdrady droida R-9-19. Do reszty zespołu dołączyli również Dengar, Chio Fain oraz Honnah. Po przedstawieniu całości drużyny, Gita poinformowała swoją przełożoną Aeliar o rozpoczęciu zlecenia. Dzięki czemu rebelianci mogli znowu kontynuować zakup broni od Ukrytej Dłoni.[4]

Razem polecieli na planetę Arvina do handlarza bronią współpracującego z Ukrytą Dłonią. Beilert kazał zostać przy statku i nadzorować sytuację z daleka, w razie czego informując i osłaniając resztę zespołu. Reszta grupy udała się do handlarza zwanym Fetya. Gdy sprawy negocjacyjne okazały się pułapką a Imperium zaatakowało miasto, w którym przebywali, Gita rozpoczęła ostrzał. Zestrzeliła z daleka ludzi Fetyi i osłaniała swoją drużynę podczas ucieczki. W tym czasie udało jej zestrzelić latającego TIE, który dostał w skrzydło i zleciał na ziemię z hukiem.[5]

Gita na zwiadzie obserwująca otoczenie.
Nie obchodzi mnie, kto kryje się w tym przebraniu, mam tylko nadzieję, że z działkiem radzisz sobie równie dobrze, jak z karabinem.
Beilert Valance do Gity podczas ataku na niszczyciel.[6]

Po tym zajściu zespół wybrał kolejną planetę o nazwie Heva, na której Ukryta Dłoń miała swego handlarza Wefa. Mieli nadzieje, że Imperium podąży ich śladem i będą mogli tutaj przygotować zasadzkę. Handlarz ten miał w swym arsenale stare botdrony, które mogły namieszać szyki Vaderowi. Gita nie uczestniczyła przy rozmowach, ponieważ musiała zostać z tyłu i pełnić zwiad. Mimo to bacznie przyglądała się z lornetki całej sytuacji. Po tym jak Darth Vader ponownie przyleciał ich tropem na statku Formidable. Cały zespół był gotowy do stworzenia zasadzki, Dengar i Honnah pozostali na ziemi schowani w pobliskich skalistych miejscach. Reszta załogi wróciła do Broken Winga. Chio Fain sterował botdronami, które również licznie pędziły w stronę statku. W tym czasie Beilert Valance odbył z Gitą rozmowę, dając jej do zrozumienia o jej przebraniu. Powiedział, że Tuskeni nie opuszczają swej planety i nie może być jedną z nich. Mimo to ma udać się do działek i rozpocząć ostrzał. Tak też zrobiła, strzelając do myśliwców typu TIE. Po pewnym czasie jednak Darth Vader rozpoczął nalot osobiście i zestrzelił działko, którym strzelała. Spowodowało to pomniejszą eksplozję blisko niej i dalszy ostrzał był niemożliwy. Botdrony jednak zdołały przedrzeć się na linię niszczyciela i rozbić się w niego z dużą szybkością. Broken Wing nie wyszedł z tego cało, uszkodzony statek, którym pilotował Valance został zmuszony do wylądowania. Pasażerowie zaś szybko przyjęli pozycje bojowe. Beilert przeliczył, że myśliwce TIE potrzebują 15 minut by się przygotować i wystartować z również rozbitego niszczyciela. W tym czasie Vader był zdany na siebie. Zatem pospiesznie przeszli do drugiego etapu.[6]

Gita patrząca na śmierć Chio.

Gdy Darth Vader się pojawił na celowniku, rozpoczął się ostrzał przez prawie wszystkich kompanów. Sith odbijał jednak wszystkie strzały w jego kierunku i poważnie zranił Beilerta. Gita zabrała go w bezpieczniejsze miejsce, gdy Chio Fain postanowił sam na sam zmierzyć się z Vaderem. Gita w oddali widziała jak Honnah dołącza do walki, a Chio umiera. W tym czasie Valance dokonywał napraw. Potem ruszył w stronę Vadera, w synchronizowany sposób Gita wystrzeliła salwę i zraniła Sitha w ramię. Beilert chciał dezaktywować zbroję Vadera elektroimpulsem, musiał jednak tym urządzeniem go dotknąć. Udało się mu lecz, nie zdążył wyciągnąć zawleczki ponieważ Vader czół co się święci i wykonał manewr. W tym czasie Dengar za pomocą pilota poraził prądem Valance'a, okazując się zdrajcą. Gita widząc, że nie ma szans uciekła i powróciła do bazy rebeliantów zdając raport.[1]

Nowy sprzymierzeniec

Będąc na planecie Lowik, w placówce rebeliantów rozmawiała ze swoją przełożoną Aeliarą. Sytuacja była dość kryzysowa, ponieważ Ukryta Dłoń po porażce łowców nagród zapadła się pod ziemię. Gita zaproponowała, że ponownie sama pod postacią Urrr'k zaatakuje Vadera. Jednak pomysł ten nie był pozytywnie rozpatrzony przez przełożoną. Rebelia musiała skupić się teraz nad znalezieniem innego dostawcy broni. Podczas tej rozmowy znienacka pojawił się Beilert Valance. Chciał z nimi dokonać targu. Wskazał placówkę Ukrytej Dłoni, w której znajdowało się dużo broni. W zamian chciał, by pomogli przetransportować z jego rodzinnej planety Chorin mieszkańców, ponieważ niebawem może zapolować na nich Imperium. Aeliar nie była pewna co do tej współpracy, jednak Gita ją przekonała. Dlatego też rozpoczęli transport ludzi do placówki Rebelii, podczas gdy Beilert zajął Dartha Vadera. Otrzymali również z zgodnie umową broń. Pod koniec tej misji Gita zaproponowała by Valance pozostał i walczył za Rebelię. Jednak ten się nie zgodził.[2]

Charakterystyka

W młodości była blondynką, jednak zmieniła w późniejszym czasie kolor włosów na czarny. Jako członek Rebelii ubierała się w jednoczęściowy jasnozielony strój wojskowy lub cywilny szary płaszcz. W bazie nie poruszała się z bronią palną.[2]

Pod postacią Urrr'k starała się zachowywać jak Tusken, posługując się również ich językiem. Nosiła jasny Tuskeński strój i maskę, która była wyjątkowa. Nosiła broń snajperską, również podobną do tej tuskieńskiej. Była bardzo dobrym strzelcem, zarówno posługując się bronią snajperską, jak i cięższym działem. Podczas walki nie była w stanie pozbyć się emocji, gdy został zabity jakiś z członków od razu przejmowała się tym co rozpraszało jej akcję.[1]

Przypisy

Źródła