Dezsetes
|
|
| Dezsetes |
| Data i miejsce śmierci: | 1 BBY, Mathayus |
| Rasa: | Człowiek |
| Kolor włosów: | Rude |
| Kolor oczu: | Zielone |
| Kolor skóry: | Jasna |
| Przynależność: | Imperium Galaktyczne |
Dezsetes był oficerem imperialnym, służący na Gwiezdnym Niszczycielu Mythayus oraz członkiem anty-sithianskiej konspiracji, zorganizowanej przez wielkiego moffa Trachtę. Powierzono mu niezwykle ważne zadanie, zabicia samego Dartha Vadera, w czasie wykonywania przez niego w misji na Dargulli. Jego starania zakończyły się jednak niepowodzeniem, a on sam został zamordowany przez Mrocznego Lorda.
Biografia
- "Wyglądałeś, jakbyś mógł przeciwstawić się Vaderowi... ale nie potrafiłeś prawda? Byłem niemal gotowy sam cię do tego zwerbować. A wiesz jak on ceni twoją wdzięczność. Nawet nie zauważy, że cię nie ma."[1]
- — Dezsetes do admirała Coya.
W nie do końca sprecyzowanym okresie czasu, Dezsetes został zwerbowany przez Wielkiego Moffa Trachtę, do jego tajnej organizacji konspiracyjnej, planującej obalenie rządzącymi Imperium Palpatine'a oraz Dartha Vadera. Około 1 BBY, spiskowcy postanowili wcielić w życie swój plan przejęcia władzy, korzystając z nieobecności Darta Vadera na Coruscant. Podczas gdy większość konspiratorów, zajmowało się organizacją przewrotu w stolicy Imperium, ich lider postanowił powierzyć rozwiązanie ich drugiego problemu Dezsetesowi, do którego miał pełne zaufanie. W tym celu załatwiono mu funkcje drugiego oficera pokładowego, na pokładzie gwiezdnego niszczyciela Mythayusa, który miał zapewnić Vaderowi transport na Dargulli. Dodatkowo przydzielono mu do pomocy, pięćdziesięcioosobowy batalion szturmowców, specjalnie uwarunkowanych do słuchania poleceń spiskowców. Pierwotnie planował poczekać, aż osiągnięty zostanie cel podróży, a następnie przydzielić Sithowi swoich żołnierzy jako eskortę, którzy zabiliby go po dotarciu na powierzchnie planety. Okoliczności sprawiły jednak, że otrzymał szansę wykonania swego zadania, szybciej niż się spodziewał.[1][2]
W trakcie podróży na Dargull, niszczyciel przechwycił na otwartym kanale, wiadomość o rebelianckim spotkaniu niedaleko gazowego giganta Yorn Skot. Dowództwo misji postanowiło zbadać sprawę, w efekcie napotykając na wzywającą pomoc niewielką rebeliancką jednostkę. Dezsetes szybko zorientował się, że statek jest pułapką, ale licząc na to, że Vader zginie w jej wyniku, zachował tą wiedzę wyłącznie dla siebie.[2] Chwilę po tym jak grupa abordażowa, pod dowództwem pierwszego oficera Atali, nie znalazła śladów życia na okręcie, ten eksplodował zabierając że sobą wszystkich, którzy znajdowali się w pobliżu. Lord Vader przeżył jednak wybuch w hangarze, po czym pojawił się na mostku. Ponieważ admirał Coy wziął na siebie całą winę za ten incydent, a Sith bardziej był zdenerwowany faktem, że nie wyczuł pułapki, udział drugiego oficera w tym zdarzeniu pozostał nie odkryty. Wkrótce potem, Dezsetes wziął udział w kierowanym przez Vadera polowaniu na prawdziwy statek z rebeliantami, który zakończył się jego całkowitym zniszczeniem. Następnie Mathayus obrał kurs na swój pierwotny cel, a Dezsetes awansował na pierwszego oficera, obejmując to stanowisko po swym zabitym poprzedniku.[1]
Dalsza podróż minęła już spokojnie, a okręt dotarł w pobliże Dargulla. Wówczas to oficer postanowił wykonać swój ruch, pozbywając się swego przełożonego. Choć wcześniej rozważał zwerbowanie go do ich sprawy, to zbytnia lojalność i uległość admirała wobec Sitha, nie tylko wykluczała taką możliwość, ale groziła próbą niepożądanej ingerencji z jego strony. Udał się więc do kwatery Coya, po czym zastrzelił go bez większych wyjaśnień. Następnie spotkał się ze swoim głównym celem, który zgodnie z jego oczekiwaniami, nie przejął się nieobecnością admirała. Poinformował go o osiągnięciu celu ich podróży i zaoferował swoich żołnierzy w formie eskorty. Vader jednak stanowczo odmówił i w pojedynkę udał się na planetę, aby wykonać swoją misję. W tej sytuacji, nie mający wyboru Dezsetes, postanowił poczekać aż ten wróci na pokład i wtedy zabić go z pomocą swoich szturmowców. Kiedy jednak spróbował zrealizować swój plan, mroczny lord z łatwością wyeliminował wszystkich atakujących i dopadł dowodzącego nimi oficera. Łatwo domyślił się, że to nie on był głównym celem, tylko Palpatine, co zostało potwierdzone przez schwytanego oficera. Następnie zażądał od niego ujawnienia, kto zaplanował całą intrygę. Będąc przekonanym że zamach na Coruscant, stał się faktem dokonanym, Dezsetes bez wahania podał mu nazwisko Trachty. Nie miał jednak pojęcia, że był wówczas obserwowany przez ukrytą holokamerę, przez jak najbardziej żywego Imperatora oraz że przypieczętował swym wyznaniem los moffa Kadira, który przypisywał sobie organizację całego puczu. Po chwili zdradziecki oficer został przebity mieczem świetlnym swego rozmówcy, ginąc niemal natychmiast, do samego końca będąc nieświadomym, że ambitne plany konspiratorów zakończyły się całkowitą porażką.[1]
