Calianie
Calianie |
Planeta macierzysta: | Shiva IV[1] |
Język: | Język caliański[1] |
Kolor oczu: | Czarne, brązowe[1] |
Kolor skóry: | Czerwona[1] |
Zdolności: | Umiejętność wchodzenia w szał bojowy[2] |
Calianie to podgatunek rasy ludzkiej, żyjący na planecie Shiva IV.
Biologia i charakterystyka
Calianie z wyglądu nie różnili się wiele od ludzi. Ich najbardziej charakterystyczną cechą była skóra w różnych odcieniach czerwieni. Posiadali oczy w ciemnych kolorach, a ich włosy mogły być czarne, blond lub siwe u starszych osób. Przedstawiciele tej rasy nie widzieli zbyt dobrze w ciemnościach, lecz posiadali unikalną zdolność wchodzenia w szał bojowy, zwany ryastraadem. Dzięki niemu zyskiwali nadludzką siłę i byli zdolni nawet do zerwania metalowych łańcuchów gołymi rękoma.[1][2]
Kultura
Calianie byli rządzeni przez organizację państwową zwaną Konfederacją Calian, na czele której stał watażka, wspomagany przez radę wojenną. W ich kulturze wysoko ceniło się umiejętności bojowe, dlatego często wybuchały wojny z T'Syriélami, drugą rasą rozumną z Shivy. Do walki stawano już w wieku nastoletnim; Aron Peacebringer zabił swą pierwszą ofiarę, gdy miał dwanaście lat. W boju Calianie używali zarówno zwykłych mieczy, jak i blasterów oraz pojazdów repulsorowych. Ich religia była politeistyczna, wierzyli bowiem w bogów wojny i byli członkami kultów śmierci, którym przewodzili kapłani. Calianie mogli uczynić z przedstawicieli innych ras swoich braci lub siostry krwi.[1]
Calianie byli znani ze swojego zamiłowania do zabaw; szlachcice często urządzali gale mające upamiętnić różne okazje. Większość przedstawicieli tej rasy nosiła skąpe stroje, zasłaniające jedynie części intymne, oraz liczne ozdoby. Specjalnym rodzajem odzienia był płaszcz wojenny, noszony podczas bitew.[2]
Historia
Przez wiele lat Shiva była odizolowana od galaktyki, a jej mieszkańcy toczyli między sobą bezustanne wojny. Sytuacja ta zmieniła się w roku 2 ABY, gdy koronę watażki przejął Aron Peacebringer. Mężczyzna nawiązał porozumienie z Kéral Longknife'em, dowódcą Dwunastu Plemion T'Syriélów i zawarł z nim Konkordat Pokoju. Calianin zakazał jednocześnie oddawania czci bogom wojny i na jego rozkaz zaczęto zabijać kapłanów. Odejście od dawnych zwyczajów nie spodobało się wszystkim Calianom, w tym księciu Ygalowi Delois, dlatego w chwili przybycia na planetę imperialnego generała Sk'ara, dołączyli do niego. Oni oraz podobnie myślący T'Syriélowie otrzymali od niego lepsze wyposażenie i zaczęli organizować zbrojne napady. Generał rozpoczął kolejną fazę planu od zniszczenia miasta K'avor za pomocą bomby z antymaterii, a następnie porwał Peacebringera i przebywającą na planecie Leię Organę podczas gali zorganizowanej w rocznicę wprowadzenia Konkordatu.[1]
Peacebringer i księżniczka zostali postawieni przez obliczem generała, który wyjaśnił im, że celem jego inwazji jest zniewolenie mieszkańców planety i uczynienie z nich żołnierzy w służbie Imperium. Sk'ar, razem z Delois ruszył w skradzionym okręcie do stolicy Illyriaqüm w celu zniszczenia jej. Aron i Leia dostali się na statek i rozbroili bombę, a z pomocą przybyłych członków Sojuszu Rebeliantów, powstrzymali generała i jego podwładnych. Następnie watażka zebrał flotę i rozkazał zniszczenie imperialnej bazy oraz uwięzienie zbuntowanych Calian. Porażka Kaleeshanina nie umknęła uwadze wroga, który posłał niszczyciel na Shivę. Rebelianci na pokładzie Millennium Falcona zaciągnęli okręt w czarną dziurę i zakończyli inwazję.[2]
Przypisy
Źródła
- Star Wars 53: Ostatni dar z Alderaana (Pierwsze pojawienie)
- Star Wars 54: Ogień rebelii wśród gwiazd