Talia Kira
|
|
| Talia Kira |
| Miejsce pochodzenia: | Onderon |
| Rasa: | Człowiek |
| Kolor oczu: | Zielone |
| Kolor skóry: | Jasny |
| Przynależność: | |
| Profesja: | Królowa |
Talia Kira była królową planety Onderon około roku 3951 BBY. Najprawdopodobniej córka lub wnuczka królowej Galii[1] i jej męża króla Orona, a tym samym potomkini w prostej linii pary małżeńskiej Ommina i Amanoi, a także Freedona Nadda.
Biografia
Początki panowania
Nie wiadomo dokładnie, kiedy Talia się urodziła, kiedy wstąpiła na tron, ani nawet, czy kiedykolwiek wyszła za mąż (sądząc po nazwisku, raczej nie). Od zawsze była zapatrzona w Republikę, do której jej planeta przyłączyła się stosunkowo niedawno. Zdobyła wśród poddanych wielką popularność (choć należy zauważyć, że jej kuzyn, generał Vaklu, był bohaterem wojennym, więc niewykluczone, że to również dzięki niemu zyskała taką sympatię).
Konflikt z kuzynem
Sytuacja diametralnie zmieniła się po zakończeniu wojny domowej Jedi. Nękana coraz większymi problemami Republika coraz bardziej zaniedbywała stosunki z sojusznikiem położonym na tak dalekiej i mało znaczącej prowincji jak Onderon. Właśnie wtedy Vaklu zasugerował, że planeta poradzi sobie lepiej jako niepodległy świat niż jako przedstawiciel coraz bardziej kruchego rządu. Talia jednak nie zgodziła się na to.
Napięcia na linii Talia-Vaklu urosły do granic możliwości z chwilą, gdy królowa zawiązała porozumienie ze zbombardowaną podczas wojny planetą Telos IV, mające na celu eksport zwierząt zamieszkujących Onderon i jego księżyc Dxun. Ta, wydawałoby się, błahostka, przesądziła sprawę - Vaklu był gotów nawet na zamach stanu, byle tylko odsunąć kłopotliwą kuzynkę od władzy.
Wojna domowa Onderonu
Talia wiedziała jednak, że choć generał miał poparcie niemal całego wojska, nie odważy się na atak w obliczu ewentualnego najazdu sił Republiki. W końcu jednak, gdy akurat republikańska marynarka znajdowała się na orbicie, ludzie Vaklu bez ostrzeżenia zawiązali walkę. Talia była zdana już tylko na osobistą gwardię. Nie wiedziała, że Vakluiści sprzymierzyli się z tajemniczym Sithem, który zapewnił im stabilizację po zamachu.
Gwardia walczyła dzielnie, ale nie mogła równać się ogromnej armii Vaklu. Nawet doradca królowej, mistrz Jedi Kavar niewiele mógłby zdziałać. Nagle jednak nadeszło wybawienie w postaci drużyny Wygnanej Jedi, która doprowadziła do aresztowania generała, co zakończyło wojnę raz na zawsze. Wygnana poprosiła Kavara, by udał się do ruin Enklawy Jedi na Dantooine, by wziął udział w zgromadzeniu razem z dwoma (w zamierzeniu trzema) pozostałymi Mistrzami. Kavar zgodził się, nigdy jednak już nie wrócił na dwór królewski, gdyż owe zebranie okazało się sprytną pułapką starej towarzyszki Wygnanej.
Kiedy tylko wieść o ataku wspomnianego lorda Sithów na Telos IV dotarła do uszu królowej, natychmiast wysłała na pomoc zaprzyjaźnionej planecie oddział lojalnych żołnierzy.
Według przepowiedni wygłoszonej kilkanaście godzin później z ust owej starej kobiety, Talia panowała jeszcze długo, rozwijając swoją planetę, jednak coraz bardziej tracąc poczucie jakiejkolwiek odrębności od Republiki.
Ciekawostki
- Talia mówi z południowo-azjatyckim akcentem.
- Jeżeli gracz gra po ciemnej stronie Mocy i sprzymierza się z Vaklu, bitwa o pałac kończy się śmiercią zarówno Kavara, jak i królowej.
Przypisy
- ↑ Przemawia za tym zarówno podobieństwo imion, jak i podobieństwo fizyczne
Źródła
- Knights of the Old Republic II: The Sith Lords (Pierwsze pojawienie)
