Rainn Poras
Rainn Poras był mężczyzną żyjącym w czasach panowania Imperium Galaktycznego, który na pewnym etapie swojego życia postanowił dołączyć do Sojuszu dla Przywrócenia Republiki. W roku 3 ABY, gdy rebelianci ukrywali się w Bazie Echo na planecie Hoth, Poras mieszkał w tych samych barakach co Chase Wilsorr, który jednego poranka, o 4:00, w czasie swojej porannej rutyny polegającej na samo-motywowaniu, obudził go, co doprowadziło go do zdenerwowania. Rainn nazwał Chase'a "kuchennym chłoptasiem", po czym nakazał mu opuszczenie pomieszczenia i zabranie się do pracy, gdyż potrzebował śniadania w chwili gdy zamierzał się obudzić. Nieco później, gdy Poras pełnił służbę w stacji Echo 5-4, do wrót zapukał Wilsorr, który dostarczył do placówki pojemnik pełen blasterów wymagających naładowania. Rainn sarkastycznie podziękował sojusznikowi za jego "niezbędną" służbę, po czym z innymi rebeliantami zaczął z niego drwić. Gdy siły imperialne zaatakowały bazę Sojuszu, dowództwo zdecydowało o rozpoczęciu ewakuacji. Poras znalazł się na pokładzie ostatniego transportowca, Bright Hope, na którego pokładzie był świadkiem bohaterskiego czynu Chase'a Wilsorra, któremu udało się uratować znaczącą ilość sojuszników z zasypanych tuneli placówki. Rainn dołączył do gratulacji składanych niedocenianemu dotąd buntownikowi.
Źródła
- A Good Kiss (Pierwsze pojawienie)