Jicoln Cadera
Jicoln Cadera |
Rasa: | Człowiek |
Kolor włosów: | Brązowe |
Kolor oczu: | Niebieskie |
Kolor skóry: | Jasna |
Przynależność: | Mandalorianie |
Jicoln Cadera był żyjącym w czasie wielkiej wojny galaktycznej i zimnej wojmy Mandalorianinem, członkiem klanu Cadera, ojcem Toriana Cadery i przywódcą Schizmy Konkwistadorów.
Biografia
W czasie wielkiej wojny galaktycznej, rozproszeni po galaktyce Mandalorianie zostali zjednoczeni przez podporządkowanego Imperium Sithów Mandalora Mniejszego. Jednakże w roku 3660 BBY Mandalorianie ponieśli druzgocącą porażkę.[1][2][3] By utrzymać władzę, Mandalor zorganizował turniej zwany Wielkimi Łowami, jednakże zginął w czasie jednego z pojedynków, tracąc tytuł na rzecz Artusa. W tym czasie pod wodzą Jicolna Cadery rozwinęła się Schizma Konkwistadorów, która popierała drogę obraną blisko trzysta lat wcześniej przez Canderousa Ordo. Cadera uważał, że Mandalorianie powinni poprzeć Republikę Galaktyczną, jednakże w krótkim czasie jego bunt został krwawo stłumiony przez Artusa. Sam Jicoln od tamtego momentu uważany był za zmarłego, w rzeczywistości został jednak wygnany na Taris. Podczas ich ostatniego spotkania Artus powiedział Jicolnowi, że zabił on jego syna, Toriana.
Jicoln żył tam kolejne ponad dziesięć lat, pomimo wyznaczonej za swą głowę nagrody która to starało się zdobyć wielu łowców nagród.
W czasie zimnej wojny na Taris na jego ślad trafił jego tak naprawdę żyjący syn współpracujący z aktualnym wielkim mistrzem łowów. W holorozmowie z nimi Jicoln stwierdził, że Artus sam powinien go odnaleźć, wyzwał też przeciwników na Geroya Be Haran. Całość zakończyła się niepomyślnie dla niego, przeciwnicy zdołali go powiem wyśledzić i pokonać, odbierając wyznaczoną za niego nagrodę.