Bitwa o Foerost (3996 BBY)
|
|
Bitwa o Foerost była jedną z potyczek wielkiej wojny Sithów i pierwszą, w której atakujące siły Ulica Qel-Dromy były wzmocnione o świeżo pozyskaną armię mandaloriańskich Konkwistadorów. Miała miejsce w 3996 BBY.
Przebieg
Atakująca flota przybyła w pobliże stoczni zakamuflowana jako ogromny statek proszący o pomoc, pozornie niegroźny. Kamuflaż był zasługą magii Sithów, używanej przez Aleemę Keto. Będąc odpowiednio blisko stoczni Aleema przestała tworzyć iluzję i nastąpił skoordynowany atak, w którym przejęto kontrolę nad stoczniami.
Po zdobyciu stacji Ulic od jej załogi zażądał kodów dowodzenia znajdującymi się w dokach statków, które to otrzymał po tym jak towarzyszący mu Mandalor Nieposkromiony zabił jednego z pracowników, twierdzącego, że nie posiadają takowych kodów.
Podczas ataku, gdy siły Republiki starały się go odeprzeć, Dace Golliard wybrał inną drogę. Starał się on uciec, zostawiając wiele osób na śmierć, w tym ojca Saula Karatha, znanego później członka floty wpierw Republiki, a później Sithów.
Po bitwie
Ulic dzięki zdobytym statkom planował niezwłocznie zaatakować Coruscant, co popierał Mandalor, a czemu sprzeciwiał się Exar Kun. Chcąc jednak wywieść w pole przeciwników, wiedząc, że ci będą analizować miejsce bitwy, zostawił on w systemach stoczni nagranie, w którym mówił, że ich kolejnym celem miał być Kemplex Dziewięć. Zgodnie z jego przewidywaniami analizujący stocznie republikanie odnaleźli nagranie i skupili się na wysłaniu floty do tamtego systemu.
O ile Ulic zainteresowany był głównie funkcjonalnymi statkami, których chciał użyć do kolejnego ataku, Mandalorianie zgromadzili podczas ataku zapasy materiałów przydatnych do budowy statków. Wykorzystali je oni później, zbrojąc się w ramach przygotowań do wojen mandaloriańskich.
