Wag Too
|
|
| Wag Too |
| Miejsce pochodzenia: | Maridun (Po opuszczeniu rodzinnej planety) |
| Rasa: | Lurmen |
| Wzrost: | 140 cm [1] |
| Kolor włosów: | Brązowe |
| Kolor oczu: | Brązowe |
Wag Too był synem wodza wioski Lurmenów na planecie Maridun. Podczas Bitwy o Maridun walczył po stronie Republiki. Był również miejscowym znachorem.
Biografia
Wag Too podobnie jak wszyscy członkowie jego wioski opuścili swą rodzinną planetę, by odciąć się od wojny. Ich statek wylądował na Maridunie. Prawie od razu zostali zaatakowani przez rdzennych mieszkańców planety - Amanian. Tee Wat Kaa i Tub chcieli ugłaskać rozwścieczonych sąsiadów lecz ci zniszczyli podarki od Lurmenów. Przyjaciele Wag Too uciekli statkiem na inną stronę planety i tam założyli swą kolonię.[2] Po ucieczce z bitwy o Quell, Aayla Secura, Ahsoka Tano wraz z Bly'em i Rex'em o mały włos nie wpadli na gwiazdę. Musieli wylądować na pobliskiej planecie, którą był Maridun. Lądowanie, a właściwie katastrofa zakończyła się doszczętnym zniszczeniem statku. Na początku Jedi myśleli, że planeta jest niezamieszkana. Jednak Bly przyniósł deseczkę na, której widniał jakiś rysunek. Aayla i Ahsoka zadecydowały, że muszą szybko znaleźć lekarza dla ciężko rannego Anakina Skywalkera. Po długich poszukiwaniach odnaleźli wioskę Lurmenów. Prosili wodza wioski, Tee Wat Kę, aby im pomógł. Ten początkowo odmawiał, lecz stwierdził, że nie może być głuchy na prośby o pomoc. Wysłał wiec swego syna Wag Too wraz z Ahsoką i Bly'em do rannego Anakina. Wag pomógł im pokonać dwa stwory, które zaatakowały Rex'a i Anakina. Następnie wraz z nimi przyprowadził rannego do swej wioski. Tam zaczął leczyć Jedi olejem z strąkowca. Wag bardzo polubił swych nowych przyjaciół i chciał, by zostali w wiosce.[3] Pewnego dnia kiedy przebywali w wiosce do kolonii Lurmenów przyleciał statek Separatystów. Jedi nie chcąc narażać Lurmenów na gniew Separatystów odeszli z wioski. Wag chcąc sprawdzić co się stał z Jedi wysłał swego przyjaciela Tuba.
Tymczasem Jedi ruszyli w pogoń za sondą szpiegowską. Zniszczyli ją, a następnie ruszyli dalej w kierunku bazy Separatystów. Separatyści testowali akurat swą nową broń, którą chcieli użyć przeciw Jedi lecz najpierw miała zostać przetestowana na wiosce Lurmenów. Jedi chcąc uratować swych przyjaciół najpierw zaatakowali bazę Separatystów kradnąc frachtowiec i dwa generatory pola. Tymczasem przy ognisku Lurmeni rozmawiali o ataku Separatystów. Wag twierdził, że to wojna, lecz ojciec argumentował, że to nie ich wojna i nie będą walczyć. Później Jedi powrócili do wioski i wbrew sprzeciwom Tee Wat Ki przygotowywali się do obrony wioski. Kiedy Jedi ustawiali mur z owoców wielkich drzew, Tee Wat Kaa kazał im przestać gdyż nie chciał walczyć w tej wojnie. Chcąc piastować swą tradycję Lurmeni nie pomagali im otwarcie choć bardzo chcieli. W pewnym momencie walki, kiedy droidy weszły do wioski, Lurmeni włączyli się do walki. [4]
"Co jeszcze pozwolimy im zrobić zanim ty nam pozwolisz bronić domu?" - Wag Too do ojca kiedy szedł, by wspomóc Jedi. [4]
Jedi i Lurmeni wygrali bitwę, a super działo zostało zniszczone. Kiedy Wag Too dziękował za pomoc przez chmury Maridunu Jedi i Lurmeni dostrzegli trzy okręty typu Venator wysłane przez admirała Yularena. Dalsze losy Wag Too są nie znane. [4]
Ciekawostki
- Wag Too chcąc szybciej się przemieszczać zwijał się w kłębek i toczył się podobnie jak to czynili Amanianie.
Przypisy
Źródła
Upadek Jedi (Pierwsze pojawienie)- Obrońcy pokoju
- Wojny klonów (komiks online)
- Wag Too w Star Wars Databank (Dostęp 12.09.11) Link zapasowy na stronie archive.org