Swain

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Swain
Rasa: Człowiek
Kolor włosów: Brązowe
Kolor oczu: Brązowe
Kolor skóry: Jasna
Przynależność:
Profesja: Agentka




Swain była ludzką kobietą służącą Imperium Galaktycznemu jako agentka Imperialnego Biura Bezpieczeństwa, która jakiś czas przed bitwą o Yavin razem z Cogonem próbowała dołączyć do komórek Rebelii. Jej misja nie powiodła się, gdyż została aresztowana przez ścigającego ją Alexsandra Kallusa.

Biografia

Wczesne życie

Masz potencjał. Jest w tobie coś ze mnie, gdy zaczynałem.
Alexsandr Kallus do Swain.[1]

Na pewnym etapie swojego życia Swain wstąpiła w szeregi Imperium Galaktycznego, rządu powstałego na zgliszczach upadłej Republiki, gdzie następnie została wcielona do Imperialnego Biura Bezpieczeństwa. Jedną z osób, która nadzorowała jej trening, był agent Alexsandr Kallus.[1]

Ucieczka

Pomiędzy 4 a 3 BBY Swain wraz ze swoim kolegą Cogonem postanowiła zrezygnować ze służby Imperium. Z racji, że oboje stacjonowali wtedy na Lothalu, uprowadzili jeden z imperialnych promów i udali się na planetę Thrad. Celem ich działania było nawiązanie kontaktu z senator Nadeą Tural, dzięki której wstąpienie w szeregi Rebelii mogło stać się możliwe. Zgodnie z tym, co postanowiono, Swain wykradła dla niej datapad z informacjami o IBB w zamian za pomoc w ucieczce.[1]

Jeszcze przed opuszczeniem Lothalu, Cogon zaproponował przeprowadzenie sabotażu. Swain była jednak przeciwna, przypuszczając, że jej dawny nauczyciel, Kallus, w każdej chwili mógł rozpocząć za nią pościg. Kobieta nie myliła się, gdyż kiedy oboje wylądowali na Thradzie, nad powierzchnię planety przybył gwiezdny niszczyciel typu Imperial, na pokładzie którego, oprócz samego Alexsandra, przebywał także admirał Kassius Konstantine.[1]

Kiedy szturmowcy pod rozkazami Kallusa dowodzili, że na pokładzie skradzionego promu nie przebywał w tamtej chwili żaden uciekinier, Swain i Cogon obserwowali całe to zajście. Ich niedługi dialog przerwał Thradianin imieniem Beneda, który rozpoznał ich oboje. Powiedział, że doskonale zdaje sobie sprawę z ryzyka, jakiego się podjęli, jednak w jego mniemaniu było ono warte swej ceny.[1]

Jakiś czas później Swain i Cogon znaleźli się w jednym z mieszkań na planecie i dyskutowali z senator Tural, której wizerunek mogli dostrzec w hologramie. Kobieta zapewniła uciekinierów, że Baneda zabierze ich do punktu zbornego, skąd będą mogli udać się na Klonoid, gdzie delegaci Rebelii już ich oczekiwali. Na pytanie, co z gwiezdnym niszczycielem pozostawionym na orbicie, przedstawicielka Senatu odpowiedziała, że posiada odpowiednie środki, aby go obejść. Beneda dodał wtedy, że przed ich odlotem wyczyści dostarczony dysk, na wypadek gdyby Imperium zechciało go odzyskać.[1]

Swain w walce z Kallusem.

Wtem niespodziewanie mieszkanie zostało ostrzelane przez nadlatujący myśliwiec TIE/ln. Jego pilot zaproponował uciekinierom kapitulację, jednak ci nie zgodzili się na nią. Beneda pokazał im wtedy, którędy najlepiej opuścić pomieszczenie, i udał się tam razem z nimi. Kiedy spostrzegli się, że agent Kallus był już na ich tropie, Thradianin zamknął gródź, wskazując im dziurę w ścianie jako jedyne możliwe wyjście. Kiedy oznajmił, że dane były ważniejsze od jego życia, został zraniony przez pocisk, który wysadził drzwi prowadzące do pomieszczenia. Mimo że Cogon chciał pomóc Benedzie, Swain odciągnęła go od tego pomysłu, każąc mu skoczyć w dół. W pościg za nimi udał się sam Kallus, który po chwili zapaliwszy swój bo-karabin, był gotowy do pojedynku z kobietą. Do walki jednak na tamten moment nie doszło, gdyż Cogon odepchnął oficera. Swain powiedziała leżącemu wtedy na ziemi, że przynajmniej jego nauki nie poszły na marne. Alexsandr odparł wtedy, że poszły, dlatego że ona zdecydowała się zdradzić. Zapytał także, w jakim zrobiła to celu. Ta odpowiedziała, że po tym, co działo się na Lothalu po przybyciu wielkiego moffa Tarkina, nie miała innego wyboru i że nie chciała już dłużej służyć organizacji siejącej terror.[1]

W momencie, w którym Cogon miał zamiar pozbyć się Kallusa, został ogłuszony przez przybyłych szturmowców. Żołnierze rozkazali także unicestwienie Swain; dziewczyna chcąc uciekać, potknęła się o nogę Alexsandra. Agent nie zdążył jednak sięgnąć po swój karabin, wskutek czego doszło pomiędzy nimi do walki wręcz. Kiedy kobieta zdawała się wygrywać, powiedziała przeciwnikowi, że zbyt dobrze ją wyszkolił, na co ten sięgnął po swój blaster, ogłuszając przeciwniczkę. Po przetransportowaniu zdrajczyni na gwiezdny niszczyciel, wyjawiła część sekretów na przesłuchaniu.[1]

Osobowość i umiejętności

Swain była doskonale wyszkolona w walce wręcz. Jej sumienie nie pozwalało jej bezczynnie patrzeć na politykę, jaką uprawiał Wilhuff Tarkin na Lothalu. Był to jeden z głównych powodów jej zwrócenia się przeciwko Imperium Galaktycznemu.[1]

Poza światem Gwiezdnych wojen

Swain zadebiutowała w komiksie Bez litości, w Polsce wydanym 19 maja 2016 roku w 12. numerze czasopisma Star Wars Rebelianci. Autorem ilustracji był Bob Molesworth, a za fabułę odpowiadał Mastin Fisher.

Przypisy

Źródła