Krążownik typu Scythe

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.

Ten artykuł dotyczy krążownika o tej nazwie. Zobacz też: klona o tym imieniu.
Krążownik typu Scythe
Podstawowe dane
Rodzaj: Krążownik
Specyfikacja techniczna
Długość: Ok. 500 m[źródło?]
Hipernapęd: Klasy 0,75 (zapasowy klasy 8)
Uzbrojenie:
Różne
Załoga: 5200
Pasażerowie: 1500
Ładowność: 18 000 t
Przynależność: Galaktyczna Federacja Niezależnych Sojuszów



Krążownik typu Scythe był jednym z głównych okrętów floty Galaktycznej Federacji Niezależnych Sojuszów.

Historia

Krążowniki tego typu były już powszechnie używane przez Sojusz Galaktyczny w 127 ABY. Nikt nie spodziewał się wtedy, że okręty tego typu staną się regularnym przeciwnikiem Gwiezdnych Niszczycieli typu Pellaeon. Mimo, że nie przygotowywano ich na taką sytuację, krążowniki te okazały się radzić sobie jednak całkiem dobrze, prędkością i zwrotnością nadrabiając niedostatki w opancerzeniu i słabsze sumarycznie uzbrojenie. Flagową jednostką floty Sojuszu Galaktycznego, pod kierunkiem admirała Gara Staziego kontynuującej działania wojenne po klęsce pod Caamas i upadku jego rządu, był właśnie krążownik typu Scythe - Indomitable (Nieposkromiony). Okręt służył wiernie aż do bitwy o Kalamar, gdzie w ogniu walki pod dowództwem kapitana Jaiusa Yoruba staranował w samobójczym ataku stocznie orbitalne, niszcząc znaczącą część imperialnej infrastruktury produkcyjnej i pozwalając na ucieczkę nowego nabytku Sojuszu - pierwszego z serii gwiezdnego niszczyciela typu Imperious.

Charakterystyka

Jako że okręt ten został skonstruowany około sto lat po inwazji Yuuzhan Vongów oraz kryzysie wywołanym przez Jacena Solo, w okresie, w którym wydawało się, że wielkie bitwy kosmiczne z udziałem dziesiątek ciężkich okrętów odeszły w końcu w zapomnienie. Stąd też, Scythe nie był szczególnie przystosowany do walki w szyku torowym, a raczej do działań autonomicznych i wypełniania zróżnicowanych misji w zróżnicowanych warunkach.

Rozmiarami krążownik ten odpowiadał raczej lekkim i średnim krążownikom z czasów galaktycznej wojny domowej. Był bardzo zwrotny, wyposażony w dość zróżnicowane uzbrojenie i dostosowany do przewożenia skrzydła myśliwców (zazwyczaj CrossFire'ów) oraz całego garnituru rozmaitych innych jednostek kosmicznych przydatnych w różnych sytuacjach: promów, kanonierek, transportowców szturmowych, frachtowców zaopatrzeniowych, holowników i innych pojazdów technicznych.

Hangary umieszczone były w dolnej części charakterystycznej "kosy", od której okręt zyskał swoją nazwę. Była to "płetwa" przedzielająca jego dziób z góry na dół. Dolne stanowiska przystosowane były do obsługi większych statków i transportowców, a dwa pokłady umieszczone nad nimi przeznaczono specjalnie dla myśliwców i innych mniejszych maszyn obsługiwanych w większych ilościach. Specjalizacja ta pozwoliła na znaczne usprawnienie prac zarówno związanych z dokowaniem i bieżącą obsługą, jak i dłuższymi naprawami czy remontami. Poza tradycyjnymi hangarami, okręt posiadał również wiele zewnętrznych punktów dokowania oraz śluz w różnych miejscach kadłuba, pozwalających mu na łączenie się z praktycznie każdego typu statkiem kosmicznym dowolnych rozmiarów.

Celem ukształtowania kadłuba krążownika typu Scythe w ten sposób było jednak co innego. W związku z nowymi zadaniami stawianymi przed flotą postanowiono, że jednostka ta powinna w razie czego dysponować potężną siłą ognia, pozwalającą na uzyskanie przewagi nad dowolnym możliwym przeciwnikiem. Równocześnie założono, że z reguły nie będzie to duża ilość poważnych przeciwników. Dlatego też, rezygnując z przystosowania do taktyki liniowej, większość uzbrojenia zdecydowano się umieścić tak, aby mogło prowadzić skoncentrowany ogień w jednym kierunku - do przodu. Charakterystyczny "młot", nadający jednostce wygląd podobny do dawnych krążowników typu Hammerhead, pozwolił osiągnąć ten właśnie cel: prawie całą ciężką broń Scythe'a- w szczególności turbolasery i wyrzutnie torped, zainstalowano w jego przedniej krawędzi lub też w dziobowej krawędzi kadłuba głównego. Można było powiedzieć, że było to jeszcze bardziej zdecydowane zastosowanie strategii, która przyświecała budowie okrętów o klinowatym kształcie, szczególnie gwiezdnych niszczycieli.

Kierunek, na którym Scythe mógł skoncentrować ogień większości swojego uzbrojenia z powierzchni kadłuba nazwano "krzyżem ogniowym" i ci przeciwnicy, którzy mieli pecha się w nim znaleźć, mogli stwierdzić, że określenie to nie było bezpodstawne. W połączeniu z dużą zwrotnością tego krążownika sprawiało to, że mógł on skutecznie rozprawiać się nawet z przeciwnikiem kilkukrotnie silniejszym liczebnie i podobnie opancerzonym. Oczywistą wadą tego podejścia było to, że gdyby okrętowi trafił się jakiś wróg dysponujący zdecydowanie większą zwrotnością, to sytuacja szybko stałaby się mało przyjemna. Stąd standardowa formacja jednostek przynależących do krążownika koncentrowała się w dużej mierze na ochronie jego burt i rufy, i na próbach nie dopuszczania, bądź eliminowania kierujących się tam maszyn wroga. Dodatkowo, rozwiązanie to wymuszało zmianę taktyki stosowanej przez Scythe'a i ich eskortę w przypadku walki w większej formacji: zamiast szyku torowego musiały one atakować linią frontalną lub klinem, a w bardziej skomplikowanych starciach sposób ich użycia przypominał raczej walkę myśliwską, niż wielkich okrętów liniowych.

Negatywnym skutkiem rozmieszczenia większości uzbrojenia tego okrętu na dziobie był też fakt, że linie zasilające prowadzące do dział musiały przebiegać przez większą część długości okrętu oraz konstrukcji "ostrza", dodatkowo będąc silnie skoncentrowane w punkcie łączenia się tych dwóch płaszczyzn, co narażało je na awarie i groziło całkowitym obezwładnieniem artylerii w przypadku odpowiednio poważnych uszkodzeń w tym rejonie.

Źródła

Pierwotna wersja tego artykułu pochodzi z zasobów Stoczni Sluis Van. Artykuł umieszczony za wiedzą i zgodą Zarządu Stoczni.