Forum:Streszczenia książek

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Biblioteka Ossus:Sala Zgromadzeń > Streszczenia książek


Mam takie pytanko: Co myślicie o streszczaniu książek z podziałem na rozdziały, tzn. mniej więcej tak:

Streszczenie

Rozdział 1

Streszczenie rozdziału 1.

Rozdział 2

Streszczenie rozdziału 2.

Rozdział X

Itd. Aż do ostatniego rozdziału bez pomijania żadnego z rozdziałów.

Dlaczego pytam: 1) w ten sposób czytelnik/twórca chcący streszczać książkę może napisać kilka krótszych tekstów z których powstaje streszczenie całości (mi jest np. dużo łatwiej napisać krótkie streszczenie niż długie zwłaszcza jak w książce fabuła co i rusz przeskakuje między dajmy na to trzema miejscami), 2) takie streszczenie będzie jednak dłuższe - ale i dokładniejsze - bo opisujemy każdy rozdział, bez pomijania, 3) kilka osób może streszczać tę samą książkę na raz, wystarczy podzielić się rozdziałami.

Oczywiście pytam co o tym myślicie, czy obecnie można robić tak na Ossusie (nie znalazłem nigdzie info jak streszczać), a jeśli pomysł uznacie za dobry, to wcale nie musi oznaczać zmieniania wszystkich dotychczasowych streszczeń i zmuszania do streszczania w ten sposób.

Pozdrawiam i czekam na opinie :) --Anzelm (dyskusja) 00:17, 1 wrz 2014 (UTC)

Miejsce na dyskusję

To zależy jak duże streszczenie chcesz napisać. Kiedyś poruszałem ich temat, bo mamy kilka dość obszernych, ale wydłużających niemiłosiernie hasło. Rzuciłem pomysł osobnej kategorii dla tego typu twórczości archiwistów, na podział dla monstrualnych streszczeń i krótkich do 50 zdań znajdujących się w głównych haśle. Nie doszło do finalizacji tej idei, bo nawet jeśli przeniosło by się duże skróty fabularne do osobnych haseł, to należałoby stworzyć na ich miejsce krótsze. A nie miał kto to zrobić. --Adakus (dyskusja) 14:07, 1 wrz 2014 (UTC)

Co do kwestii "czy obecnie można robić tak na Ossusie" to zasadniczo można stosować taki podział - patrz Komandosi Republiki: Bezpośredni kontakt które nawet polecanym było ; ) I osobiście w przypadku książek i dłuższych streszczeń jestem zwolennikiem takiego podziału na rozdziały, bo to... przejrzyściej. I pozwala np. zobaczyć, że jak się chce przeczytać TYLKO o czymś, to się powinno sięgnąć po rozdział X. Przy streszczeniach bez podziału nie da się ustalić zbyt precyzyjnie gdzie dane wydarzenie może być w książce^ I pewnie parę innych zalet by się znalazło^ signstraznik.png XYuri Dyskusja  19:40, 1 wrz 2014 (UTC)

XYuri ma wiele racji. Niemniej problem rozszerzonych streszczeń sprawy nie załatwia. Bo.... nadal nie ma mocy przerobowych. Wiele książek nie ma na Ossusie streszczenia wcale - a co dopiero streszczenie rozbudowane. Poza tym - streszczenie jednolite jest zdecydowanie łatwiej napisać. Można to zrobić po przeczytaniu książki. Pisząc "rozdział po rozdziale" trzeba mieć, de facto, książkę cały czas przed sobą. To zmniejsza jeszcze bardziej, i tak już nieliczną grupę potencjalnych edytujących. Dlatego, gdybym miał się wypowiedzieć w tej sprawie to powiedziałbym - rób szerokie streszczenie jeśli masz siły i chęci. Każdy tekst można potem w Ossusie edytować i poprawić - więc jak zrobisz z podziałem na rozdziały, a potem zdecydujemy się, że lepiej byłoby bez - to bez problemu będzie można to zmienić.--signstraznik.png Yako Dyskusja  21:16, 1 wrz 2014 (UTC)

Kilka luźnych uwag. Jakiś czas temu trochę odpuściliśmy ze streszczeniami, nie dodajemy na przykład "Do poszerzenia" gdy ich brakuje. Jest to duże przedsięwzięcie i rzadko znajdują się chętni do pisania, więc nie ma co zaśmiecać haseł szablonami. Ja widzę to tak - jeżeli pojawia się streszczenie, to bardzo fajnie, jeśli jest rozbudowane, to super, ale jeżeli go nie ma, świat się nie wali. Łatwiej siąść i opisać w biografii jednej postaci wydarzenia z dwóch stron książki niż streszczać kilkaset stron tekstu.
Poza tym każdy pisze z innym poziomem szczegółowości, jeden napisze, że grupa postaci rozmawiała na takie a takie tematy, drugi będzie relacjonował każdą wypowiedź. Trzeba się po prostu kierować własnym wyczuciem i zastanowić się przy każdej książce czy komiksie jaki poziom detali jest w danym wypadku potrzebny, jakie informacje są faktycznie ważne itp. Pamiętajmy, że streszczenie ma być pewnego rodzaju skrótem, nie zastępować lekturę. Z drugiej strony istniejące na Ossusie lakoniczne i mało rozbudowane streszczenia bywają kompletnie nieprzydatne i czasem bardziej opłaca się przeczytać szczegółowe opisy w hasłach o postaciach.
Jeśli chodzi o mnie, to ja streszczenia widzę przede wszystkim przy filmach, odcinkach seriali, grach i komiksach - tam mogą być dosyć szczegółowe, bo to w miarę krótkie formy. Przy książkach położyłbym nacisk na rozbudowywanie samych haseł o postaciach czy wydarzeniach, bo napisanie porządnego streszczenia to masa pracy. Ludzie szukają informacji przede wszystkim w hasłach o konkretnych zagadnieniach, nie w samych streszczeniach i przy naszej "sile roboczej" bardziej sensowne wydawałoby się ulokowanie treści właśnie tam - a streszczenie można dodać przy okazji.
To trudna kwestia, bo z jednej strony trzeba mieć na uwadze potrzeby czytelnika, a z drugiej - nasze możliwości. Streszczenia są potrzebne o tyle, że oficjalne opisy są często bardzo wymijające i ogólnikowe i czytelnicy nie bardzo mogą zorientować się o czym właściwie jest książka. Z drugiej strony kilometrowe streszczenie opisujące stronę po stronie nie ma sensu, bo w zasadzie spoiluje całą ewentualną lekturę, poza tym czytanie długich streszczeń męczy, bo jesteśmy przyzwyczajeni do prozy z dialogami i narracją, a nie ciągów mowy zależnej.
Natomiast samo dzielenie na rozdziały to dla mnie wręcz must have. Każde hasło na Ossusie jest dzielone na sekcje, bo tekst musi być podzielony - inaczej człowiek się gubi, zresztą zawsze wygląda to przyjaźniej niż ściana tekstu. Podział na rozdziały ułatwia nawigację, szukanie informacji, samo hasło wygląda też lepiej. Z doświadczenia jednak wiem, że podział pracy czy liczenie, że ktoś dokończy nie ma sensu. Jeżeli ktoś napisze streszczenie 3 z 10 rozdziałów, to niestety szanse, że ktoś opisze pozostałe 7 są prawie zerowe. Lepsze mniej szczegółowe, ale kompletne streszczenie, niż super dokładne, ale urwane.--signstraznik.png Mario Dyskusja  22:50, 1 wrz 2014 (UTC)
Masz rację z tym dzielenie, na rozdziały. I zgadzam się, że trzeba na początek opisać seriale (odcinki) a ksiązki i komiksy - może w drugiej kolejności. Tylko trzeba przejść od radzenia i zastanawiania się "co trzeba zrobić" do działania realnego...--signstraznik.png Yako Dyskusja  09:17, 5 wrz 2014 (UTC)