Adame

Z Biblioteki Ossus, polskiej encyklopedii ''Gwiezdnych wojen''.
Adame
Rasa: Człowiek
Kolor włosów: Brak
Kolor oczu: Brązowe
Kolor skóry: Ciemna
Przynależność: Sojusz dla Przywrócenia Republiki




Adame był mężczyzną z rasy ludzi, który w czasie galaktycznej wojny domowej był członkiem Sojuszu dla Przywrócenia Republiki.

Biografia

Na pewnym etapie swojego życia, Adame dołączył do Sojuszu dla Przywrócenia Republiki. W czasie swojej służby, jakiś czas przed bitwą o Hoth, współpracował z kobietą o imieniu Selentia, z którą na polecenie Leii Organy, mieli spróbować nawiązać kontakt z Hanem Solo, a następnie poprosić go o wypożyczenie im Millennium Falcona, z pomocą którego mieli wykonać misję w sektorze Gomar.

Towarzysze zdołali odnaleźć sympatyzującego z Rebelią przemytnika, lecz zdecydowali się zaczekać na odpowiedni moment, aby mu się ujawnić. Podróżowali za nim z jednej planety na drugą, aż w końcu ich obecność została wykryta, przez co Solo rozpoczął ucieczkę. Adame uniemożliwił mu ją, przystawiając pistolet blasterowy do jego głowy, po czym oznajmił, iż wraz z Selentią chcieli jedynie porozmawiać w kwestiach biznesowych. Nie mając innego wyjścia, Han postanowił ruszyć z nimi.

Gdy dotarli do celu podróży, spotkali się z grającym w dejarika, Chewbaccą. Widok kompana zaskoczył właściciela Falcona, dlatego zażądał on wyjaśnień. Podczas gdy Adame przywitał się z Wookiee'em, znajdujący się w pomieszczeniu droid, wyświetlił wiadomość od Leii Organy, która nakreśliła Hanowi Solo cele jego nowych znajomych. Słysząc, iż miałby udostępnić swój statek obcym osobom, przemytnik zdecydowanie odmówił. Następnie zaczął się zastanawiać co sprawiło, iż księżniczka pomyślała, że zgodziłby się na podobny układ. Selentia poinformowała go, że w przeciwieństwie do niego, ona i Adame byli godni zaufania. Mężczyzna podchwycił słowa towarzyszki i nazwał ich lojalnymi wobec Sojuszu, co zdenerwowało Solo. Han zapytał czy podobnie jak on wzięli udział w bitwie o Yavin 4, gdyż według niego to czyniło go godnym zaufania. Adame postanowił nie odpowiadać na jego pytanie, lecz zamiast tego poprosił o odpowiedź czy był skłonny wypożyczyć im swój statek. Zaznaczył, iż nie zamierzali go do niczego zmuszać. Selentia dodała od siebie, iż wiedzieli, że przemytnik nie zajmował się w danej chwili niczym konkretnym. Pilot Millennium Falcona zdecydował, iż nie pożyczy im frachtowca, a zamiast tego zamierzał porozmawiać z Leią Organą.

Źródła